Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Raport: wyzyskiwanie pracowników to rzeczywistość w całej UE

9 czerwca 2015
W całej UE dochodzi do wyzyskiwania imigrantów zarobkowych, którzy często pracują za głodowe pensje i w uwłaczających warunkach - wynika z raportu Agencji Praw Podstawowych. Raport sygnalizuje m.in., że w Polsce toleruje się pracę dzieci w rolnictwie.
Opublikowany we wtorek raport stwierdza, że chociaż w UE jest prawo zakazujące pewnych form wykorzystywania pracowników, to imigranci zarobkowi, zarówno spoza UE jak i z innych krajów unijnych, nierzadko padają ofiarą takiego wyzysku. Agencja Praw Podstawowych (FRA) ocenia, że często w krajach UE brakuje skutecznych przepisów, które zapobiegałyby temu procederowi, a kary są zbyt niskie.

"Wyzyskiwanie pracowników to rzeczywistość w Unii Europejskiej. W niektórych sektorach zjawisko to jest wręcz powszechne" - ocenił ekspert FRA Albin Dearing, który kierował pracami nad raportem.

Raport nie zawiera danych o szacunkowej skali problemu. Sporządzono go na podstawie wywiadów z inspektorami pracy, policją i organizacjami pozarządowymi, jak również na podstawie ponad 200 konkretnych przypadków pracy imigrantów zarobkowych. "Jeden na pięciu inspektorów styka się z przypadkiem (...) wyzyskiwania pracowników przynajmniej dwa razy tygodniowo" - powiedziała na konferencji prasowej rzeczniczka FRA Bianca Tapia. Chodzi nie tylko o przypadki pracy niewolniczej czy przymusowej, ale też o pracę za niskie wynagrodzenie, czasem 1 euro za godzinę, czy w uwłaczających warunkach.

Stwierdzono, że sektory, gdzie najczęściej dochodzi do łamania praw pracowników z innych krajów, to rolnictwo, budownictwo, hotelarstwo i gastronomia, pomoc domowa oraz wytwórczość.

W Polsce zjawisko to jest najbardziej rozpowszechnione w rolnictwie, budownictwie i przemyśle wytwórczym. Jeden z opisanych przypadków sygnalizuje, że w Polsce akceptuje się pracę dzieci w rolnictwie.

"W Polsce jeden z inspektorów pracy twierdził, że ukraińskie dzieci są zatrudniane przez rolników indywidualnych do pracy sezonowej, ale problem pozostaje niewykryty, bo żadna instytucja nie ma prawa przeprowadzić inspekcji w gospodarstwach rolnych będących własnością prywatną" - wskazano w raporcie.

"Co więcej, sytuację komplikuje jeszcze bardziej to, że w Polsce praca dzieci w rolnictwie jest szeroko akceptowana społecznie, jak ocenił jeden z aktywistów organizacji pozarządowej. Osoby, z którymi przeprowadzono wywiady, podkreślały brak jasnych procedur postępowania w przypadkach, gdy stykają się z przypadkiem pracy dzieci" - dodano. Według przedstawicieli policji wobec braku procedur w razie konieczności podjęcia działań w takiej sytuacji często trzeba improwizować.

W raporcie najczęściej zwracano uwagę na problem z zapewnieniem opieki dzieciom, które znalazły się w tej sytuacji. Nie ma skoordynowanego systemu wsparcia i żadna z instytucji nie czuje się odpowiedzialna za zapewnienie opieki dzieciom z innego kraju, które przebywają w Polsce bez rodzica czy opiekuna - wskazano w raporcie.

Rzecznik praw dziecka Marek Michalak powiedział PAP, że nie ma informacji o wykorzystywaniu do pracy ukraińskich dzieci w Polsce. Poinformował, że do Biura RPD nie wpłynęła ani jedna taka sprawa, takich sytuacji nie zgłaszali Michalakowi ani pracownicy odpowiednich służb czy organizacji pozarządowych, ani rodzice, opiekunowie, ani same dzieci. W ostatnich latach rzecznik nie odnotował również zgłoszeń dotyczących pracy małoletnich obywateli Polski. "Apeluję jednak do osób oraz instytucji, które zetknęły się z takim zjawiskiem i mają o nim wiedzę, o przekazanie informacji, które umożliwią zdiagnozowanie problemu i podjęcie konkretnych działań" – podkreślił Michalak.

Polska wymieniona jest wśród tych krajów unijnych, w których osoby pracujące na czarno są szczególnie narażone na wyzyskiwanie. Wyzyskiwaniu pracowników sprzyja też np. zatrudnianie przez podwykonawców, a także praca w warunkach izolacji, gdy pracownik nie ma kontaktu z klientami (np. w przypadku pomocy domowej).

Raport wskazuje też przykład dobrych praktyk w Polsce. Jest to program informowania imigrantów z krajów trzecich o przysługujących im prawach na rynku pracy. W ramach programu stworzono m.in. stronę internetową oferującą informacje w różnych językach, takich jak ukraiński, białoruski czy wietnamski.

Jak wskazują autorzy raportu, również imigranci zarobkowi z Polski padają ofiarą wyzysku przez pracodawców w krajach na zachodzie UE. "W Polsce może dochodzić do wyzyskiwania pracowników z Rumunii, podczas gdy Polacy padają ofiarą tego procederu w Holandii czy Wielkiej Brytanii" - powiedziała na konferencji prasowej rzeczniczka FRA.

Agencja Praw Podstawowych zaleca w raporcie wzmocnienie ochrony pracowników w przepisach prawa karnego w krajach UE, wzmocnienie inspekcji pracy, zapewnienie ofiarom wyzyskiwania przez pracodawcę prawa do odszkodowania oraz propagowanie nastawienia "zero tolerancji" dla wyzyskiwania pracowników, co powinno obejmować także zwiększenie świadomości konsumentów.

 



POWIĄZANE

Klienci Poczty Polskiej mogą skorzystać z nowej usługi dotyczącej przesyłek reje...

Oficjalnie zostało potwierdzone, że Rada Nadzorcza Krajowej Grupy Spożywczej w d...

Krajowa Rada Izb Rolniczych informuje, że jest organizatorem wypoczynku letniego...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę