Ok. 6,6 tys. urzędników do spraw europejskich należy zatrudnić w polskiej administracji publicznej - wynika z informacji Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej dotyczących przygotowanie polskiej administracji do członkostwa oraz rekrutacji polskich obywateli do pracy w instytucjach UE.
Informacjami UKIE zajmowała się sejmowa komisja europejska. Posłowie
zarzucają polityce rządowej w sprawie kadr europejskich brak jednolitej
koncepcji w kwestii zatrudnienia brakujących urzędników, jak i np.
skoordynowania i monitoringu procesu szkoleń. Jak powiedział szef komisji Józef
Oleksy - z dostarczonych materiałów wynika, że na 350 tys. zatrudnionych w
Polsce urzędników, 11 tys. jest zaangażowanych w przygotowanie naszego kraju do
integracji, z czego 8 tys. jest zatrudnionych w urzędach centralnych. Polska
administracja powinna zatrudnić jeszcze ok. 6600 tzw. urzędników europejskich,
czyli znających się na problematyce Unii i znających języki obce.
Oleksy
zaznaczył, że część terminów wymieniona w materiałach UKIE już nie została
dotrzymana (np. termin opracowania zasad narodowych ekspertów do pracy w
instytucjach UE, czy standardowych wymagań stawianych kadrom
europejskim).