Pomyłki w pomiarach gruntów i brak podpisów to główne przyczyny dla których Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa odrzuca wnioski od rolników. Aby jednak uniknąć błędów pracownicy Agencji sami przyjeżdżają do rolników.
Większość rolników woli skorzystać z pomocy fachowców, bo są przekonani, że zrobią to lepiej. Rolnicy wybierają różne formy pomocy. Jedni korzystają z darmowych usług Agencji Restrukturyzacji, inni zgłaszają się do prywatnych firm. Ale tam za wypełnienie wniosku trzeba średnio zapłacić 50 zł. Najwięcej problemów mają rolnicy z pomiarami swojej działki. Zdaniem pracowników ODR-ów im bliżej końca tym więcej rolników zgłasza się z wnioskami. "Na początku my czekaliśmy teraz już tworzą się kolejki" - mówi Marek Dobrowolski z ODR w Grójcu. Do tej pory wpłynęło ponad 800 tys. wniosków.