- Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak powiedział podczas piątkowego posiedzenia Rady Krajowej SLD, że ani dopłaty bezpośrednie, ani fundusze strukturalne nie są objęte żadnym podatkiem. Te pieniądze będą wpływać bezpośrednio na konta rolników - zapewnił.
Olejniczak poinformował też, że rolnikom zaproponowana zostanie możliwość rozliczania się podatkowego na zasadach ogólnych. Podkreślił jednak, że nie będzie to obligatoryjne i każdy rolnik będzie mógł zdecydować, czy chce się rozliczać na zasadach ogólnych, czy nie.
Olejniczak zaapelował o pomoc rolnikom w wypełnianiu wniosków o dopłaty bezpośrednie z Unii Europejskiej. Minister poinformował, że już półtora miliona gospodarstw jest zarejestrowanych w systemie IACS, a ponad 600 tys. spośród nich złożyło wnioski o dopłaty bezpośrednie.
- Chciałbym, żebyśmy najbliższe dni wykorzystali po to, by namawiać rolników do składania wniosków w sprawie dopłat - zaznaczył.
Olejniczak podkreślił, że administracja państwowa jest dobrze przygotowana i pomaga rolnikom. Dziękował też samorządom, które podjęły się ogromnego trudu i pomagają rolnikom w wypełnianiu wniosków.
Minister powiedział, że dopłaty bezpośrednie to 7 mld zł. - Takiej pomocy polska wieś nie otrzymała w ostatnich kilkunastu latach - dodał.
Zaznaczył, że 55 proc. dopłat bezpośrednich, które otrzymają polscy rolnicy, to zasługa zarówno rządu Leszka Millera jak i Marka Belki i ich zgody na to, że w trudnym budżecie wygospodarują kilka miliardów złotych na dofinansowanie dopłat bezpośrednich i funduszy strukturalnych.