W Warszawie odbyła się Konferencja wysokiego szczebla „Płatności bezpośrednie w ramach WPR 2020”, zorganizowana przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, z udziałem przedstawicieli państw członkowskich UE. Debatę otworzył minister Marek Sawicki mówiąc na temat reformy systemu płatności bezpośrednich.
Jak zaznaczył na wstępie minister Sawicki, dzisiejsza konferencja to polska oferta i głos w dyskusji na temat reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Szef polskiego resortu rolnictwa zaznaczył, że dotychczasowa debata nad kształtem WPR po 2013 roku, trwająca już od jakiegoś czasu na forum unijnym, zbyt mocno uwikłana jest w historyczne przyzwyczajenia krajów członkowskich. „W tej dyskusji powinniśmy wszyscy oderwać się od historycznych zaszłości i spojrzeć na rolnictwo europejskie w perspektywie roku 2010, a nawet 2050” – podkreślił Marek Sawicki.
Minister argumentował konieczność gruntownej reformy WPR faktem, iż obecnie przed europejskim rolnictwem stają nowe wyzwania. „W momencie gdy stawiamy europejskiemu rolnictwu nowe cele w zakresie ochrony klimatu, czy usług publicznych, to WPR również musimy kroić na miarę tych wyzwań, mając również na uwadze konieczność sprostania rosnącemu zapotrzebowaniu na żywność. Tymczasem dotychczasowa Wspólna Polityka Rolna ma charakter defensywny, jest to polityka ukształtowana w różnych okresach i przy różnym podejściu i jest mozaiką różnych polityk narodowych” – mówił Sawicki.
Szef polskiego resortu rolnictwa wyraźnie zaprotestował przeciwko pseudoreformie WPR, podkreślając, że ciągle powtarzane słowo „reforma” ze swej definicji oznacza głęboką, solidną zmianę. Tymczasem, jeśli w debacie pojawiają się propozycje uzasadniające dotychczasowy podział środków z budżetu wspólnotowego, to nie jest to reforma, a jedynie usprawiedliwienie dla obecnego kształtu europejskiej polityki rolnej. „Bardzo trudno będzie nam dyskutować o nowych płatnościach bezpośrednich, jeżeli nie oderwiemy się od starych przyzwyczajeń i nie stworzymy nowych prostych kryteriów. Zachęcam do takiej debaty nad nowymi prostymi i obiektywnymi kryteriami.”
Minister, nawiązując do raportu Komisarza Daciana Ciolosa, zaprezentował polską propozycję definicji „komponentu podstawowego”, określając go jako pierwszy poziom płatności oparty o powierzchnię użytków rolnych. Ponadto w polskiej propozycji pojawia się uzupełnienie o płatności dla obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania i o dodatkowy poziom płatności dla obszarów przyrodniczo cennych. Dodatkowo, zdanie ministra Sawickiego, w ramach tego systemu można wyłączyć część środków na wspieranie tzw. produkcji regionalnej, nieprowadzącej do zakłócania konkurencyjności na jednolitym rynku.
„Jest jeszcze czas, abyśmy odrywając się od historycznych przyzwyczajeń i porzucając narodowe egoizmy, uczciwie i rzetelnie zaproponowali społeczeństwu europejskiemu prawdziwą reformę. Uproszczoną poprzez nowe jednolite kryteria, poprzez sprawiedliwy podział środków, poprzez zmniejszenie finansowania gotowości produkcyjnej na rzecz innowacji, rozwoju i budowania konkurencyjności rolnictwa europejskiego wobec innych regionów świata” – podsumował Marek Sawicki.
Konferencja wysokiego szczebla zorganizowana w przededniu objęcia przez Polskę Przewodnictwa w Radzie UE, była okazją do dyskusji przede wszystkim na temat wizji poszczególnych krajów unijnych odnośnie kształtu płatności bezpośrednich w ramach WPR 2020. Szczegółowo omówiono kwestie zazielenia, definicji rolnika aktywnego, podziału środków między pierwszy i drugi filar WPR, a także zasad cross compliance. Uczestnicy spotkania zgodnie podkreślali, że nowa Wspólna Polityka Rolna musi odpowiadać na wyzwania, jakie stoją dziś przed europejskim rolnictwem.
W trakcie trwania obrad z dziennikarzami spotkali się: minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki oraz poseł do PE Jarosław Kalinowski.
„Polsce zależy na głębokiej, rzeczywistej, a nie udawanej reformie Wspólnej Polityki Rolnej, prowadzącej z jednej strony do jej uproszczenia, a z drugiej do wzmocnienia innowacyjności, konkurencyjności, ale także przesunięcia środków na modernizację i rozwój” – powiedział minister Marek Sawicki i dodał, że „oczywiście podstawowy temat WPR dotyczy płatności bezpośrednich, ale ten temat nie może być źródłem zakłócania konkurencyjności w rolnictwie europejskim
i dlatego zorganizowaliśmy dzisiejszą konferencję i dyskutujemy z przedstawicielami wszystkich państw unijnych”.
„Dziś dyskutujemy na poziomie technicznym w gronie osób, od których w znacznej mierze zależy ostateczny kształt przygotowywanych dokumentów” – podkreślił szef polskiego resortu rolnictwa.
Minister zaznaczył, że nie zgadza się z nowomową europejską o reformie, w której historyczne tytuły do płatności chce się zastąpić uprawnieniami nadawanymi na gospodarstwo, opartymi na tych historycznych tytułach do płatności.
Polska opowiada się za opracowaniem komponentu podstawowego, który oparty byłby o powierzchnię gospodarstwa, a nie jak według Raportu Dessa byłby oparty o uprawnienia de facto historyczne.
„Debata trwa, nic jeszcze nie zostało zakończone” – podkreślił minister Marek Sawicki i dodał, że „pojawiające się komunikaty są kolejnymi głosami w dyskusji, a najważniejszym dokumentem, który rozpocznie właściwa dyskusję będzie pakiet legislacyjny, który mamy nadzieję otrzymać podczas naszej prezydencji w I połowie października. Od tego momenty czeka nas rok bardzo ciężkiej, ale i bardzo aktywnej pracy na rzecz wypracowania nowej, lepszej polityki rolnej”.
„Dzisiejsza konferencja odbywa się w przededniu polskiej Prezydencji – podkreślił poseł do Parlamentu Europejskiego Jarosław Kalinowski i zaznaczył, że „to pokazuje jak dużą wagę rząd polski, ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi przykłada do spraw rozstrzygnięć przyszłej Wspólnej Polityki Rolnej, w tym oczywiście kwestii podziału środków w I filarze”.
Europoseł wyraził przekonanie, że w ciągu najbliższego 1,5 roku uda się wypracować kompromis, choć z pewnością nie będziemy z niego w 100% zadowoleni. Podkreślił, że dyskusje trwają również w parlamencie Europejskim. Przypomniał, że w przyszłym tygodniu odbędzie się głosowanie nt. Raportu Dessa, do którego udało się polskim eurodeputowanym wprowadzić poprawki.
Poseł do PE Jarosław Kalinowski zwrócił uwagę, że płatności muszą się opierać na jasnych kryteriach, które muszą uwzględniać oczywiste różnice wynikające z obiektywnych kryteriów.
9374645
1