Głos z Podkarpacia – w sprawie znakowania owiec i kóz
31 grudnia 2007
Zarząd Podkarpackiej Izby Rolniczej po zapoznaniu się z opinią hodowców owiec z terenu Podkarpacia, sprzeciwia się wprowadzeniu w życie z dniem 1 stycznia 2008 r. Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniającego rozporządzenie w sprawie sposobu oznakowania bydła, owiec i kóz oraz świń, określenia wzorów znaków identyfikacyjnych oraz wymagań i warunków technicznych kolczyków dla zwierząt gospodarskich.
- Zgodnie z Rozporządzenie Rady (WE) nr 21/2004 z dnia 17 grudnia 2003 r., ustanawiającym system identyfikacji i rejestrowania owiec i kóz, system ten miał być wdrożony w państwach wspólnoty 1 stycznia 2008 r. po uprzednim przeprowadzeniu badań i pilotażu i po zaakceptowaniu go przez Radę. Obecnie wiadomo już , że Komisja Europejska nie przedstawiła Radzie stosownych dokumentów, choć miała to uczynić do dnia 30 czerwca 2006 r. (protokół ze spotkania w Brukseli MEMO/07/468 z 16.11.2007 r.). W związku z tym, Komisja proponuje przesunięcia terminu elektronicznego znakowania owiec i kóz na koniec 2009 roku. Uważamy, że hodowcy owiec nie są przygotowani do obowiązku elektronicznej identyfikacji owiec. Nie posiadają w tym zakresie stosownej wiedzy, sprzętu umożliwiającego przeprowadzenie znakowania i środków finansowych na zakup nowych kolczyków oraz stosownych urządzeń do odczytu. Wysokie koszty produkcji, niska jej opłacalność, problemy ze zbytem baraniny, jagnięciny czy wełny w połączeniu z „nadgorliwością urzędników" spowodują, że będzie następował dalszy spadek zainteresowanie hodowlą owiec i kóz na Podkarpaciu i w Polsce – mówi Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej .
Dlatego też wobec posiadanych wiarygodnych informacji o wycofaniu się Rady z realizacji art. 9 Rozporządzenie Rady (WE) nr 21/2004, PIR wnioskuje o natychmiastowe wycofanie przez Rząd Polski Rozporządzenia Ministra Rolnictwa w sprawie sposobu oznakowania bydła, owiec i kóz, co uchroni hodowców owiec i kóz przed niepotrzebnymi wydatkami i trudnościami.