Nie będzie interwencji na rynku wieprzowiny zapowiada Agencja Rynku Rolnego. Jej zdaniem poziom cen nie spadł jeszcze tak bardzo, aby nadwyżkę mięsa zdejmować z rynku.
Zdaniem kierownictwa Agencji Rynku Rolnego obecny spadek cen świń jest
charakterystyczny dla tej pory roku. Co więcej nie jest on na tyle duży, aby
Agencja rozpoczęła interwencje.
– Pragnę przypomnieć, że
Agencja jedynie wtedy wchodzi, kiedy sytuacja jest trudna – mówi prezes
Agencji Rynku Rolnego Zbigniew Izdebski.
A obecna sytuacja zdaniem
Agencji taka nie jest. Z jej danych wynika, bowiem, że zakłady mięsne za
kilogram żywca najwyższej mięsności płacą od 3,40 zł do 3,80 zł. Jednak Agencja
przyznaje, że w następnym kwartale ceny mogą być jeszcze niższe. Co
wtedy?
Agencja Rynku Rolnego w pierwszym półroczu tego roku skupiła
już 111 tys. ton półtusz wieprzowych. Oznacza to, że prawie w całości
wykorzystała limit na rok 2003. Jeżeli ceny spadną jeszcze bardziej, niezbędne
będzie dokonanie przez rząd zmian w rocznym planie działania Agencji, tak aby
część niewykorzystanych pieniędzy przeznaczyć na świńską
interwencje.
Agencja zaprzecza także informacjom, że spadek cen
skupu świń został spowodowany nielegalnym importem. Zgodnie z prawem od początku
roku do Polski sprowadzono z Unii Europejskiej w ramach bezcłowego kontyngentu
ponad 25 tys. ton półtusz i jest to ilość porównywalna do importu z zeszłego
roku.