Im lepsza praca i bardziej udane życie rodzinne, tym większa
satysfakcja z poziomu życia - takie są wyniki sondażu przeprowadzonego przez
Komisję Europejską w 25 krajach - obecnej i poszerzonej Unii.O wynikach badania
pisze „Dziennik Polski”. Wynika z nich, że pomiędzy krajami nowej i starej Unii
więcej jest różnic niż podobieństw.
Najważniejsza różnica
dotyczy właśnie oceny poziomu życia. 60 proc. obywateli nowych krajów
członkowskich UE deklaruje, że są raczej z tego poziomu zadowoleni. Dla
porównania, w krajach obecnej UE poziom satysfakcji jest znacznie wyższy i sięga
90 proc.
Nie ma się co dziwić, skoro dochód na jednego mieszkańca
Lubelszczyzny lub Podlasia jest równy 1/10 tego, czym może się pochwalić w
domowym budżecie mieszkaniec najbogatszych regionów Luksemburga lub Danii –
kwituje dziennik.
Obywatele 25 krajów - z obecnej i poszerzonej UE - są
zgodni, że czynnikiem, który determinuje poziom satysfakcji z poziomu życia jest
praca. Im większe bezrobocie, tym większa frustracja i poczucie wyobcowania.
Respondenci są zgodni, co do tego, że praca to nie tylko osiąganie dochodów, ale
także kontakty społeczne - co z kolei przekłada się na jakość życia.
Ci,
którzy pozostają bez pracy, od co najmniej dwóch lat, częściej wyrażają się
krytycznie o poziomie swojego życia, narzekają na swoją rodzinę, na otoczenie,
mają także większe problemy ze zdrowiem, od tych, którzy nie muszą się martwić o
pracę - wynika z sondażu.
Bezrobocie - dla 62 proc. badanych spośród
obywateli nowych członków UE - jest podstawowym czynnikiem, który prowadzi do
biedy i wyłączenia z życia społecznego.
Z opublikowanych na łamach
„Dziennika Polskiego” badań wynika też, że Polacy, którzy mają pracę, częściej
niż pracownicy na Zachodzie, skarżą się na wykorzystywanie przez swoich
pracodawców.
Co trzeci Polak - oraz posiadający stałe zatrudnienie
obywatel państw wchodzących do Unii - deklaruje, że jest zmuszany do pracy
dłuższej niż 48 godz. tygodniowo. W krajach UE podobne przekonanie wyraża 15
proc. badanych.
Do najbardziej usatysfakcjonowanych z poziomu życia
należą mieszkańcy Cypru, Malty i Słowenii. Najbardziej narzekają Łotysze i
Litwini. Polacy są pośrodku stawki.