Przyjęcie unijnego prawodawstwa w dziedzinie weterynarii, modernizacja zakładów przetwórczych i prawidłowa kontrola na wschodniej granicy to zdaniem komisarza Unii Europejskiej ds. zdrowia i ochrony konsumentów Davida Byrne'a najpilniejsze zadania stojące teraz przed Polską.
Unijny komisarz, który spotkał się w czwartek 17 lipca w Warszawie z
premierem Leszkiem Millerem oraz ministrami: ds. europejskich Danutą Huebner;
rolnictwa Wojciechem Olejniczakiem i zdrowia Leszkiem Sikorskim, powiedział na
konferencji prasowej, że mimo to nie widzi dziś groźby wprowadzenia wobec Polski
tzw. klauzul ochronnych.
Klauzule ochronne Unia może zastosować w
przypadku poważnego niedostosowania w którejkolwiek z dziedzin lub nawet w razie
uzasadnionego przekonania (na podstawie wyników kontroli), że takie
niedostosowanie będzie miało miejsce. W tym drugim przypadku weszłyby one w
życie już od pierwszego dnia członkostwa.
Klauzula, która pozwala
wykluczyć dany kraj ze wspólnej polityki Unii w tym obszarze, może prowadzić
"tylko" do zakazu eksportu na rynek UE produktów wytwarzanych przez
niedostosowane zakłady, ale może też oznaczać utrzymanie ścisłej kontroli
sanitarnej na granicach między Polską a resztą Unii i kłopoty wszystkich
polskich zakładów z eksportem.
Podkreślił, że przedstawiciele polskiego
rządu przejawiają wyraźną wolę polityczną, by do dnia uzyskania członkostwa,
czyli do 1 maja 2004 roku, wypełnić wszystkie zobowiązania.
Byrne
przestrzegł jednak, że konsumenci w krajach UE wywierają silną presję, domagając
się bezpiecznej żywności. Powiedział, że Unia w tej sprawie ma jasne zdanie:
Zero tolerancji dla odstępstw wobec unijnego prawa.
Komisarz
podkreślił przy tym, że wysoko ocenia postęp, jakiego Polska dokonała w tej
dziedzinie od czasu jego ostatniej wizyty w Warszawie, czyli od jesieni
2002.