Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Małe szanse na reformę rynku cukru w tym roku

12 września 2005
Siedem krajów członkowskich Unii Europejskiej, w tym Polska, mają zastrzeżenia do proponowanej przez Komisję Europejską reformy unijnego rynku cukru, co może przekreślić jej przyjęcie przed grudniowymi negocjacjami w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Hiszpania, Portugalia, Finlandia, Irlandia, Grecja, Włochy i Polska mają zastrzeżenia do proponowanej przez Komisję Europejską reformy unijnego rynku cukru, gdyż uznają proponowaną redukcję ceny minimalnej o 39 proc. za zbyt dużą.

Jeśli te kraje podtrzymają swoje stanowisko, to mają wystarczającą mniejszość blokującą –  powiedział wiceminister rolnictwa Wiesław Zapędowski, który reprezentuje Polskę na nieformalnym szczycie ministrów spraw rolnictwa i ochrony środowiska w Londynie. Przypomniał, że dla Polski ta reforma w obecnej formie "jest nie do przyjęcia".

Nie ma pewności co do skali redukcji produkcji cukru w Polsce, jaką przyniosłaby reforma - tłumaczył Zapędowski. W Polsce i innych krajach, gdzie dominują mali producenci, istnieją obawy, że w wyniku reformy produkcja skoncentruje się u wielkich producentów, we Francji czy Niemczech.

Również Parlament Europejski zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że biorąc pod uwagę znaczenie problemu, dopiero w styczniu przedstawi swoje stanowisko w sprawie reformy rynku cukru.

Tymczasem komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel liczy na poparcie dla swoich propozycji ze strony rządów "25" jeszcze w listopadzie, czyli przed rozpoczęciem negocjacji na temat dopłat do rolnictwa na grudniowym forum WTO w Hongkongu.

We wtorek będą naciskać na Parlament Europejski, by jeszcze w listopadzie przedstawił swoją opinię –  powiedziała w Londynie Fischer Boel.

Zdaniem wiceministra Zapędowskiego, ze strategicznego punktu widzenia przyjęcie reformy rynku cukru w UE przed rozpoczęciem negocjacji w WTO jest wręcz niewskazane.

Lepiej wiedzieć jakie decyzje zapadną w sprawie ochrony celnej na cukier (importowany do Europy z krajów trzecich), zanim my zreformujemy ten sektor u siebie – powiedział Zapędowski.

KE przekonuje, że reforma unijnego rynku cukru jest związana z wysoką ceną cukru w UE - trzykrotnie wyższą niż na rynkach światowych (635 euro za tonę w stosunku do 170 euro) - oraz z sytuacją międzynarodową i krytyką ze strony WTO. Dlatego cenę należy zredukować tak, by podnieść konkurencyjność unijnych producentów na świecie.

W kwietniu, po skardze złożonej m.in. przez Brazylię i Tajlandię, WTO nakazała UE zaprzestanie pewnych form subwencjonowania eksportu unijnego cukru. Kraje te domagają się otwarcia unijnego rynku dla ich produktów.

Reforma przewiduje m.in. redukcję w UE w ciągu dwóch lat - od 2007 roku - o 39 proc. minimalnej ceny cukru oraz o 42,6 proc. ceny buraków cukrowych.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę