Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Drogi zamiast wysypisk

30 sierpnia 2002

Małopolska chce innego podziału pieniędzy z SAPARD-u, niż ustaliło to ministerstwo rolnictwa.

Blisko 22 mln euro przypadnie na Małopolskę z programu SAPARD oraz z uzupełniających go środków krajowych. 2,3 mln euro z tej sumy ma być przeznaczone na inwestycje w gospodarstwach rolnych, natomiast 19, 5 mln - na inwestycje związane z wiejską infrastrukturą. Ministerstwo rolnictwo przedstawiło swoją propozycję, dotyczącą rozdysponowania tych środków, zgodnie z którą aż 90 procent pieniędzy przeznaczonych na inwestycje w gospodarstwach rolnych, miało zostać przekazane tym, którzy zajmują się produkcją mleka i zwierząt rzeźnych. Podczas posiedzenia Regionalnego Komitetu Sterującego ds. programu SAPARD, propozycja ta została zdecydowanie odrzucona. W Małopolsce trudno bowiem znaleźć gospodarstwa mleczne i hodowlane, które spełniałyby kryteria umożliwiające skorzystanie z sapardowskich dotacji. Już teraz wiadomo, że największym zainteresowaniem potencjalnych beneficjantów cieszy się działanie 2.3, czyli zwiększanie różnorodności produkcji gospodarstw rolnych. Na ten cel, zgodnie z propozycją resortu rolnictwa, miało pójść zaledwie 10 procent wszystkich środków. Małopolski Komitet Sterujący jednogłośnie podjął uchwałę, rekomendującą inny podział pieniędzy; na zwiększenie różnorodności produkcji przeznaczono by 60 procent środków (1,38 mln euro), na restrukturyzację produkcji mleka - 15 procent (0,345 mln euro), natomiast wsparcie gospodarstw hodowlanych pochłonąć ma 25 procent całej kwoty (0,575 mln euro). Komitet Sterujący chce również zmian w przypadku podziału funduszy na inwestycje infrastrukturalne. Najważniejsza zmiana dotyczy środków na budowę dróg gminnych i powiatowych, na które wg ministerialnych propozycji miało pójść 35 procent środków oraz dotyczących gospodarki odpadami stałymi (10 procent). W pierwszym przypadku, Regionalny Komitet Sterujący zarekomendował 5-procentowe podniesienie udziału w ogólnej kwocie, w drugim - takie samo obniżenie. Podobnie jak w kwestii inwestycji w gospodarstwach argumentowano, że inny podział środków spowoduje ich gorsze wykorzystanie. Małopolskie drogi wymagają pilnych inwestycji, na które dramatycznie brakuje pieniędzy, natomiast budowa wysypisk, aczkolwiek potrzebna, wiąże się z wybitnie czasochłonnym przekonywaniem lokalnych społeczności do udzielenia zgody na lokalizację takiego przedsięwzięcia, na danym terenie. Teraz należy mieć nadzieję, że zdroworozsądkowa propozycja przedstawicieli Małopolski zostanie zaakceptowana przez centralę.     


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę