Prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał nowelizację ustawy o referendum, zgodnie z którą będzie można podawać frekwencję po pierwszym dniu głosowania w referendum unijnym.
Zgodnie z nowelizacją, komisje obwodowe po zakończeniu pierwszego dnia
głosowania będą miały obowiązek podać informację o liczbie wydanych kart do
głosowania, kart niewykorzystanych oraz osób uprawnionych do głosowania. Nie
będzie zakazu wykorzystywania tych danych i podawania ich do publicznej
wiadomości przez media.
Parlament pracował nad zmianami w tej ustawie w
ubiegłym tygodniu w ekspresowym tempie. A w środę zajął się nią Senat, który nie
wprowadził żadnych poprawek.
Nie obyło się bez trudności, ponieważ
w trakcie prac w Sejmie Bogdan Pęk (LPR) zgłosił do tej ustawy 308
poprawek i komisja ustawodawcza rozpatrywała je przez kilkanaście godzin.
Ostatecznie Sejm uchwalił nowelizację w sobotę, odrzucając wszystkie
poprawki.
Referendum odbędzie się 7-8 czerwca. Według
zapowiedzi sekretarza Państwowej Komisji Wyborczej Kazimierza Czaplickiego,
Komisja rozpatruje kwestię podania w nocy między pierwszym a drugim dniem
referendum zbiorczej informacji, dotyczącej frekwencji. Jego zdaniem, "na 99
proc." taka decyzja zostanie podjęta. Informacje o frekwencji zostałyby
opracowane na podstawie danych z komisji obwodowych.