Decyzja ani komentarz po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej nie zaskoczyły rynku walutowego, a umocnienie złotego wobec dolara wynika ze wzrostu eurodolara. Rynek obligacji był również po wpływem rynków bazowych.
W środę około 16.30 na rynku międzybankowym inwestorzy za dolara płacili 3,1130 zł, czyli o 1,75 gr mniej niż we wtorek wieczorem, zaś za euro 4,0635 zł, czyli tak samo, jak we wtorek na zamknięciu.
Środa była bardzo spokojna na rynku walutowym. Kurs złotego poruszał się w wąskim przedziale 3,11-3,13 wobec dolara i 4,06- 4,0750 w stosunku do euro. Z powodu słabych danych o bilansie handlowym wzrósł kurs eurodolara z 1,30 do 1,3055 i wydaje się, że zmierza on w kierunku 1,31 – powiedział Sylwester Brzeczkowski z ABN Amro. Rynek jest zbalansowany, nie ma większych zleceń ze strony banków krajowych i zagranicznych – dodał.
RPP nie zmieniła w środę stóp procentowych i pozostawiła nastawienie restrykcyjne w polityce monetarnej, co było zgodne z oczekiwaniami. RPP stwierdziła w komunikacie po posiedzeniu, że bilans ryzyk dla przyszłej inflacji nie zmienił się istotnie od ostatniego posiedzenia. Do tej pory nie wystąpiły efekty drugiej rundy, a podwyższone oczekiwania inflacyjne nie przełożyły się na dynamikę płac.
W środę jeden z wyższych urzędników administracji USA poinformował, że tegoroczny deficyt budżetowy USA może sięgnąć rekordowego poziomu 427 mld USD.
Zdaniem Brzeczkowskiego, złoty powinien pozostać mocny. W najbliższych dniach perspektywy dla złotego są pozytywne. Wydaje się, że złoty zbliży się do poziomu 16 proc. odchylenia wobec 15,1 proc. w środę wieczorem. Kurs złotego będzie oscylował w przedziale 4,04-4,09 wobec euro i 3,03-3,1450 wobec dolara – powiedział diler ABN Amro.
Eurodolar w środę pod koniec kwotowań wyniósł 1,3055 wobec 1,298 we wtorek wieczorem. Na rynku papierów dłużnych nie było wzmożonego ruchu, rentowność papierów lekko wzrosła.
Generalnie rynek był pod wpływem rynków bazowych, na których dominowała sprzedaż. Biorąc jednak pod uwagę, że wzrost rentowności na rynkach bazowych słabo przełożył się na rynek polski, to wskazuje to, że jest spory optymizm wśród banków zagranicznych. Komentarze RPP nie wpłynęły na rynek obligacji – powiedział Paweł Kielek z ABN Amro.
W środę około 16.30 dochodowość dwuletnich papierów OK1206 wzrosła o 1 pb., do 6,20 proc. wobec wtorkowego zamknięcia, pięcioletnich DS0509 pozostała bez zmian wynosząc 6,27 proc., a dziesięcioletnich DS1015 wzrosła o 2 pb., do 5,99 proc.