Impulsem wytyczającym kierunek w jakim podąży złoty oraz ceny polskich obligacji w najbliższych dniach, będzie sytuacja na rynku niemieckim. Złoty w czwartek na zamknięciu stracił na wartości wobec dolara 4,1 gr., a wobec euro pozostał niezmieniony.
W czwartek rynek zamykał się na poziomie: 3,909 za dolara oraz 4,474 za euro. Na rynku nastroje nie są najlepsze. Zloty osłabił się – powiedział analityk Pekao SA Tomasz Zdyb.
Amerykański dolar umocnił się wobec euro w Europie do poziomu najwyższego od pięciu tygodni w reakcji na środową decyzję Fed o obniżeniu stóp procentowych i lepsze prognozy dla amerykańskiej gospodarki. Rezerwa Federalna obniżyła stopę funduszy federalnych do 1,0% z 1,25%, a po tej obniżce główna stopa procentowa w USA znalazła się na poziomie najniższym od 1958 roku.
Inwestorzy negatywnie zareagowali na obniżkę stóp w USA, bo spodziewali się wyższej skali cięć. Doprowadziło to do pogłębienia się niesprzyjających nastrojów.
W ślad za spadkiem cen obligacji niemieckich również polskie papiery straciły na wartości. Przy dużych obrotach na rynku obligacji następowała wyprzedaż papierów. Ceny bundów (obligacji niemieckich) obniżyły się i za tym podążył także polski rynek. Jeśli bundy powrócą do poprzednich poziomów, to na polski rynek może powrócić lepszy nastrój.