Ptak_Waw_CTR_2024

Złoty słabszy wobec euro i dolara

30 stycznia 2004

Złoty w czwartek osłabił się o 1 gr wobec euro do 4,755 zł i o 5,5 gr wobec dolara do 3,83 zł. Na rynku obligacji ceny papierów spadły.

Złoty osłabił się z poziomu 0,3 proc. odchylenia od parytetu po jego słabej stronie dzisiaj rano do 1,3 proc. na zamknięciu –  powiedział PAP dealer TMS Paweł Flak. Dodał, że jedną z przyczyn osłabienia polskiej waluty jest zamykanie pozycji pod koniec miesiąca. W jego ocenie negatywnie na rynek wpływają również wypowiedzi dotyczące zagrożenia przekroczenia 55 proc. poziomu długu publicznego w relacji do PKB.

Wicepremier Jerzy Hausner powiedział w czwartek, że bez wykonania planu prywatyzacji na 2004 rok dług publiczny może przekroczyć 55 proc. PKB. Wpływ na osłabienie naszej waluty miały przede wszystkim utrzymujące się na rynku bardzo duże obawy, czy ekipie rządzącej uda się znaleźć wśród opozycyjnych partii poparcie, które umożliwiłoby wprowadzenie w życie programu oszczędnościowego autorstwa Jerzego Hausnera –  napisali analitycy WGI w swojej codziennej analizie walutowej.

Flak powiedział także, że obecny kurs dolara jest najwyższy w tym miesiącu, co jest wynikiem umocnienia się amerykańskiej waluty wobec euro. W czwartek na zamknięciu za euro banki płaciły 1,2420 dolara, w porównaniu z 1,2620 w środę. Zdaniem dealera TMS w piątek dolar może nadal zyskiwać względem euro, co spowoduje, że kurs złotego do dolara może osiągnąć poziom 3,85-3,86 zł. Sadzę, że jutro złoty nadal będzie się osłabiać. Polska waluta może zacząć zyskiwać na wartości na początku przyszłego tygodnia. Wówczas kurs złotego może powrócić w okolice parytetu –  powiedział Flak.

Na rynku obligacji ceny papierów spadły. Rentowność obligacji dwuletnich OK0406 wzrosła w porównaniu z środowym zamknięciem o 7 pkt bazowych do 6,31 proc. Dochodowość papierów pięcioletnich DS0509 wzrosła o 9 pkt bazowych do 6,83 proc., zaś dziesięcioletnich DS1013 wzrosła o 4 pkt bazowe do 6,79 proc. Pod wpływem osłabienia na amerykańskim rynku obligacji nasz rynek otworzył się dużo słabiej wobec wczorajszego zamknięcia. Potem powoli odrabiał straty, jednak po południu nastąpiła kolejna fala wyprzedaży i ceny powróciły do poziomów z otwarcia –  powiedział PAP analityk Banku Handlowego Przemysław Magda. Magda uważa, że jeśli euro będzie nadal osłabiło się względem dolara, ceny obligacji na światowych rynkach będą spadać, co spowoduje wzrost rentowności również polskich papierów.


POWIĄZANE

W grudniu 2024 r, mają wejść w życie regulacje europejskie dotyczące wylesiania ...

Komentarz w sprawie Wyroku TSUE - Unia Europejska nie pozwala na zakaz używania ...

Trwa serial związany z "alkotubkami". Po tym, jak w zeszłym tygodniu premier Don...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę