Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Złoty - optymizm inwestorów na wyczerpaniu

1 kwietnia 2004

Bardzo napięta atmosfera na krajowej scenie politycznej, ostatnie zatrważająco wysokie poparcie dla Samoobrony w sondażach oraz mniejsza niż w ostatnich dniach aktywność na rynku Ministerstwa Finansów spowodowały, że w pierwszej części środowego handlu wartość naszej waluty spadła. Cena dolara wzrosła do 3,8835, a cena euro do 4,7490.

Odchylenie złotego od dawnego parytetu, które we wtorek na zamknięciu wynosiło 1,2 proc. sięgnęło poziomu 1,75 proc. po jego słabej stronie. Marek Belka, kandydat na premiera wrócił do kraju z Iraku, aby rozpocząć konsultacje w sprawie powołania na początku maja nowego rządu. Inwestorzy zdecydowali się zredukować swoje zaangażowanie w naszej walucie, dając wyraz swoim obawom o to, czy w obecnym układzie politycznym jest to w ogóle możliwe. Jeszcze większą niepewność wśród nich budziło coraz mniejsze prawdopodobieństwo prowadzenia intensywnych prac nad wdrażaniem planu Hausnera. Dodatkowo Marek Borowski, lider SdPL wyraźnie podkreślił, że "zaczyna tracić nadzieję", co do możliwości utworzenia nowego rządu. Sam Marek Belka, w środowym wywiadzie dla Gazety Wyborczej po raz kolejny wyraźnie podkreślił, że plan Hausnera będzie wdrażany. Co do wartości złotego, to stwierdził on, że wzmocnienie złotego jest nieuchronne, ale termin, w którym ono nastąpi jest jednak otwarty. Może to być 6, 12 lub nawet 24 miesiące. 

Zdaniem Marka Belki w obecnej chwili rząd nie ma potrzeby działać w sprawie wzmocnienia naszej waluty, a "słabego złotego trzeba wykorzystać do wzmocnienia pozycji eksportowych". Z kolei Jerzy Hausner wyraził swoją nadzieję na to, że przyjęte we wtorek przez rząd trzy ustawy z programu oszczędnościowego do końca kwietnia zostaną zaakceptowane przez Sejm. Wicepremier uzależnił swoje pozostanie w nowym rządzie od kontynuacji realizacji jego planu. Po godz. 13:00 złoty zaczął odrabiać straty. Okazało się, że Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym posiedzeniu zgodnie z oczekiwaniami rynku nie zmieniła poziomu stóp procentowych i utrzymała neutralne nastawienie w prowadzonej polityce monetarnej. Podkreślono, podobnie jak miesiąc wcześniej, że nie wyklucza jego zmiany na restrykcyjne na następnym spotkaniu. W tym samym momencie opublikowano wypowiedź dyrektora zarządzającego agencji ratingowej Fitch. David Riley powiedział agencji Reuters, że Polska powinna wprowadzić w życie plan Hausnera. Dodał także, że wybór Marka Belki, propagatora tych rozwiązań na kandydata na stanowisko premiera powoduje, że Polska okres największej niepewności może mieć już za sobą. Cena dolara w rezultacie spadła do ok. 3,8700, cena euro do ok. 3,7300, a odchylenie powróciło do ok. 1,40. O godz. 16:00 rozpoczęła się konferencja prasowa po posiedzeniu RPP. Rada podkreśliła po pierwsze, że szansa na obniżenie tegorocznego deficytu budżetowego jest coraz mniejsza. Po drugie, zaniepokojona jest coraz większą niestabilnością polityczną. Ta z kolei zdaniem RPP zmniejsza szanse na uchwalenie ustaw mających na celu reformę finansów publicznych. O godz. 16.15 jeden dolar wyceniany był na 3,8730 złotego, a jedno euro na 4,7470 złotego (odchyl. +1,66 proc.).

Krótkoterminowa prognoza

 W internetowej encyklopedii Wiem czytamy, że w filozofii optymizm to "pogląd głoszący, że suma zjawisk pozytywnych jest wyższa niż negatywnych". Patrząc realnie na rynek złotego trudno jednak zgodzić się z tym. Wyraźnie widać, że inwestorzy podchodzą do niego obecnie zbyt optymistycznie, choć suma zjawisk negatywnych jest o wiele większa. Więc skąd się bierze to optymistyczne nastawienie dla naszej waluty? Odpowiedź jest dość prosta - złoty pozostaje mocny przede wszystkim na skutek działań Ministerstwa Finansów (wymiana środków z emisji zagranicznych). Pytanie tylko na jak długo resortowi starczy amunicji? Zgoda, że wsparciem dla złotego są także mocne fundamenty gospodarcze. Niestety, więcej pozytywów nie widać. Krajowa scena polityczna w rozsypce, wprowadzenie planu Hausnera mocno wątpliwe, o ile w ogóle możliwe, a w perspektywie przedterminowe wybory, na czele z Samoobroną. Chyba warto jednak zagrać przeciwko złotemu w najbliższym terminie.


POWIĄZANE

W polskim prawie cywilnym brak jest definicji siły wyższej. Jednak w doktrynie i...

Ministerstwo Finansów planuje sięgnąć do kieszeni palaczy. WEI (Warsaw Enterpris...

                                                                    Kanadyjska A...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę