Jak informuje Kancelaria Premiera Rady Ministrów od 1 stycznia 2013 roku idąc do lekarza wystarczy mieć ze sobą dowód osobisty i PESEL, prawo jazdy albo paszport. Dzięki wymianie informacji między Centralnym Wykazem Ubezpieczonych NFZ, a rejestrami ZUS i KRUS w recepcji szpitala lub przychodni będzie można sprawdzić online, czy pacjent jest ubezpieczony.
Nie będzie potrzebny już druk poświadczający, ze pracodawca odprowadza za nas składki (druk RMUA), choć nadal będzie ważny, podobnie jak legitymacja rencisty i inne dokumenty uprawniające do świadczeń.
Gdyby system nie potwierdził prawa do świadczeń (może się tak zdarzyć np. wtedy, gdy pracodawca nie zgłosił pracownika do ubezpieczenia), wystarczy OŚWIADCZENIE obywatela, że jest ubezpieczony. Gdybyśmy oświadczyli nieprawdę, zostaniemy obciążeni kosztami świadczenia.
Jak zaznacza KPRM głównym celem projektu jest uporządkowanie systemu potwierdzania uprawnienia do świadczeń zdrowotnych. W ten sposób także zdejmie się z lekarzy odpowiedzialność za sprawdzanie, czy pacjent jest uprawniony do świadczeń.
Projekt powstał we współpracy z Ministerstwem Zdrowia, Narodowym Funduszem Zdrowia, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, był konsultowany m.in. z Głównym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych.