W reakcji na spadające zainteresowanie Czechów kupnem nowych samochodów sprzedające je firmy - w różnego rodzaju akcjach promocyjnych - oferują w tym roku auta z ogromnymi zniżkami. Niektóre sięgają nawet 100 tysięcy koron, tj. 15 tysięcy złotych.
W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2003 roku w Czechach - według danych Związku Importerów Samochodów - sprzedano ponad 48,5 tysiąca nowych samochodów osobowych. W analogicznym okresie roku bieżącego liczba sprzedanych aut spadła o ponad 5,5 tysiąca. Reakcją importerów było nasilenie akcji promocyjnych.
W ramach tradycyjnej akcji "Dni Peugota" sprzedawcy tych samochodów oferują np. kupno modelu 307 SW ze zniżką w wysokości 110 tysięcy koron, tj, 16,5 tys. zł. Cena modelu podstawowego zaczyna się już od 575 tysięcy koron (ok. 86,25 tys. zł).
Aż 61,5 tysiąca koron (ok. 9,2 tys. zł) może obecnie zaoszczędzić ten, kto zdecyduje się na kupno samochodu Ford Fiesta Futura. Cena podstawowa tego modelu (w wersji trzydrzwiowej) wynosi już 249 900 koron (ok. 37,5 tys. zł), a pięciodrzwiowego modelu z silnikiem 1,4 TDCI - 349 990 koron (ok. 52,5 tys. zł).
W reakcji na rosnące ceny paliwa importer samochodów Citroen oferuje np. tym klientom, którzy kupią samochód dostawczy w leasingu, kartę umożliwiającą bezpłatne tankowanie benzyny o wartości 20 tysięcy koron (tj. ok. 3 tys. zł).
Tradycyjnie oferuje się ubezpieczenia samochodów gratis, udziela (w przypadku niektórych marek) aż czteroletnich gwarancji, dodaje w formie pakietów dodatkowe wyposażenie (np. automatyczna klimatyzacja, ksenonowe światła itp.). Dla czeskich salonów samochodowych typowe jest, że za niewielką opłatą, niemal od ręki, załatwiają wszelkie formalności związane z rejestracją pojazdu. Także bez większych kłopotów indywidualny odbiorca może kupić w salonie samochód w bardzo korzystnym leasingu.