Kto może korzystać z dopłat do rolniczych polis ubezpieczeniowych, a kto nie? Przed takim dylematem stanęli posłowie, którzy uchwalili ustawę o ubezpieczeniach upraw i zwierząt gospodarskich.
Ustawa o dopłatach do ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich przeszła przez Sejm w iście ekspresowym tempie. Od momentu rozpoczęcia parlamentarnych prac minął bowiem miesiąc. Mimo zarzutów opozycji, że rząd zafundował polskiej wsi kiełbasę wyborczą ustawa przeszła miażdżącą liczbą głosów.
Jednak zanim do tego doszło rozegrała się batalia o to kto może z niej korzystać. Rząd był nieugięty. Jego zdaniem nie można stwarzać sytuacji, w której jedni rolnicy są bardziej uprzywilejowani od drugich.
Ostatecznie Sejm zdecydował, że wszyscy rolnicy, a nie tylko właściciele gospodarstw rodzinnych, będą mogli korzystać z dopłat do polis ubezpieczeniowych. Nie oznacza to jednak, że sprawa jest zamknięta. Część posłów już zapowiedziała, że będzie starała się zmienić ten zapis w Senacie.