Ustawę o grupach producenckich trzeba poprawić – alarmują rolnicy z Opolszczyzny. Ponieważ grupa jest opodatkowana na takich zasadach, jak inne podmioty gospodarcze, jej koszty funkcjonowania przewyższają zyski. Z tego powodu doszło do konfliktu między Zrzeszeniem Producentów Rolnych z Lubrzy, a tamtejszą Gminna Spółdzielnią., od której rolnicy dzierżawią magazyny.
Zrzeszenie w Lubrzy jest pierwszą grupą producencką funkcjonująca według nowych zasad. I przez te zasady pod koniec ubiegłego roku grupa wpadła w kłopoty finansowe. Ponieważ jesienią rolnicy nie byli w stanie na czas płacić czynszu dzierżawnego, ani podatków do Gminy, tamtejszy GS postanowił wypowiedzieć im umowę.
Zrzeszenie, w skład którego wchodzi 63 członków, ale skupuje płody rolne od prawie 300 rolników jest największym pracodawcą w okolicy. W ubiegłym roku, w czasie żniw skupiło 2600 ton zboża. Bez magazynu groziła im likwidacja. Trzydziestu rolników postanowiło bronić bytu swojego i swoich rodzin.
Konflikt został zażegnany, gdyż zarząd GS-u postanowił na rok przedłużyć umowę dzierżawną rolnikom. Muszą tylko z góry zapłacić 21 tysięcy złotych czynszu za okres do czerwca.
Zdaniem rolników, jeśli ustawa nie zostanie zmieniona, to za kilka miesięcy sytuacja może się powtórzyć.