Ukraiński rząd nakazał przeprowadzenie specjalnej kontroli, która ma ustalić przyczyny wzrostu cen żywności.
Premier Ukrainy i kandydat na prezydenta Wiktor Janukowicz zasugerował, że za podwyżkami mogą stać - jak to określił - niektóre siły polityczne, którym zależy na zdestabilizowaniu rynku przed planowanymi na 31-y października wyborami.
Janukowicz twierdzi, że nie ma żadnych obiektywnych podstaw do wzrostu cen żywności a na podwyżki powinny odpowiednio zareagować lokalne władze i siły porządkowe. Mięso i oleje zdrożały ostatnio niemal dwukrotnie.
Sztab wyborczy Janukowicza jest zaniepokojony tym, że gwałtowne podwyżki mogą zaszkodzić kandydatowi obecnego układu władzy. Od kilku tygodni rząd przekazuje dodatkowe pieniądze na emerytury, renty, stypendia i pomoc socjalną.
Opozycja wprost oskarża władze o kupowaniu wyborców i populizm a zdaniem ekonomistów - podwyżki to właśnie efekt pojawienia się dodatkowych pieniędzy na rynku.