Telekomunikacja Polska od 2 listopada zamierza obniżyć ceny dla klientów korzystających z połączeń z telefonu stacjonarnego do komórkowych, by zatrzymać ich odpływ.
Poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej dyrektor pionu klientów indywidualnych TP Leszek Paczyński. Spółka liczy się ze spadkiem przychodów z tej usługi. Liczymy, że dzięki obniżce odpływ ruchu będzie znacząco niższy – powiedział Paczyński.
Dodał, że po obniżce ruch na połączeniach z telefonu stacjonarnego do komórek wzrośnie, lecz nie wiadomo, czy ten wzrost zrekompensuje spadek przychodów z tej usługi. TP SA traci połączenia tego typu na rzecz operatorów alternatywnych. Klienci wybierają także tańsze połączenia z komórki na komórkę zamiast korzystać z droższych połączeń z telefonu stacjonarnego. Paczyński poinformował, że w II kwartale przychody z tych połączeń przyniosły grupie TP SA 1,5 mld zł. Nie odpowiedział jednak na pytanie, jakiego spadku przychodów spodziewa się TP z powodu obniżki cen.
Obniżka ta nie wpłynie jednak na całoroczne przychody i na prognozę ich wzrostu, gdyż była wpisana w plan finansowy TP na 2004 rok – powiedział Paczyński. Pod koniec lipca TP SA obniżyła prognozę wzrostu przychodów grupy w 2004 roku do 2-3 proc. z 3-5 proc., po tym jak w I półroczu przychody grupy wzrosły o 1,5 proc.
Obecna na konferencji prasowej Grażyna Piotrowska-Oliwa z TP SA zapewniała, że firma ma porozumienie dotyczące niższych stawek interkonektowych z Centertelem i Polkomtelem. Dlatego tylko połączenia do tych sieci zostaną objęte obniżką. Natomiast Polska Telefonia Cyfrowa nie zgodziła się na podpisanie takiego porozumienia.
Złożyliśmy TP SA nowe propozycje dotyczące interkonektu w ubiegłym tygodniu, lecz nie dostaliśmy na nie odpowiedzi – powiedział Antoni Mielniczuk z PTC. Dodał, że celem PTC jest dążenie do obniżenia marż na połączenia z telefonów stacjonarnych do komórkowych do standardów obowiązujących w Unii Europejskiej, a propozycje TP SA są od nich dalekie.
Jeśli oferta TP SA zostanie zatwierdzona przez Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP), klienci zapłacą za rozmowę w godzinach szczytu nawet przeszło 20 proc. mniej - podała TP SA. Dodatkowo TP SA zaproponowała URTiP, aby klienci mogli za pierwsze 30 rozmów łączonych do sieci komórkowych dzwonić o 20 proc. taniej. Obniżka liczona jest już od nowych cen. Oznacza to, że za pierwsze 30 rozmów np. w dni powszednie, w godzinach szczytu użytkownik planu standardowego zapłaci 0,72 zł + VAT za minutę. Koszt usługi wynosi 1 zł + VAT.
Na podpisanie aneksów do stosownych umów, potwierdzających obniżkę stawek, zdecydowały się PTK Centertel (IDEA) i Polkomtel (PLUS). Nie uczyniła tego Polska Telefonia Cyfrowa (ERA), która uzależnia zgodę na obniżkę stawek od wpisania do aneksu nowych niższych cen detalicznych połączeń, podaje komunikat TP SA.