Mimo, że od 1 sierpnia prawo zabrania udzielania pożyczek w tzw. systemie argentyńskim to wiele firm finansowych nadal prowadzi taką działalność.
W dalszym ciągu w prasie można znaleźć podejrzane ogłoszenia o udzielaniu pożyczek w bardzo krótkim czasie dla osób bez zdolności kredytowej. Kamila Pomorska z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów powiedziała, że tak najczęściej wyglądają ogłoszenia oszustów. Zwróciła uwagę, że obecnie nieuczciwe firmy próbują ukryć fakt, że działają w tak zwanym systemie argentyńskim. Dlatego jej zdaniem konsumenci muszą być szczególnie czujni.
Nie należy podpisywać od razu umowy tylko zabrać ją do domu i przeanalizować - powiedziała Kamila Pomorska. Dodała, że można skorzystać z pomocy rzeczników konsumenta, którzy mają biura w urzędach powiatowych.
Do prokuratury coraz częściej trafiają wnioski o wszczęcie postępowania przeciwko nieuczciwym firmom finansowym. Prokurator rejonowy z Warszawy Piotr Woźniak zapewnił, że takie wnioski są bardzo dokładnie badane. Chodzi o sprawdzenie czy dana firma działała już po zmianie prawa - podkreślił prokurator Woźniak. Za prowadzenie i organizowanie działalności prowadzącej do zawierania umów w tzw. systemie argentyńskim od 1 sierpnia grożą kary od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.