Resort gospodarki rozważa możliwość przedłużenia czasu wypłacania świadczeń przedemerytalnych do 2007 roku - poinformował wiceminister gospodarki, pracy i polityki społecznej Marek Szczepański na czwartkowej konferencji prasowej.
Planujemy, że świadczenia przedemerytalne będą wypłacane do 2006 roku, ale rozważamy możliwość przedłużenia ich także na 2007 rok – powiedział Szczepański. Podkreślił, że od przyszłego roku te świadczenia mają być ograniczane, ale nie zlikwidowane. We wtorek rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. Zakłada on, że osoby, które obecnie mają prawo do zasiłku, zachowają je po nowelizacji ustawy.
Według Szczepańskiego, rząd nie planuje ograniczenia możliwości uzyskiwania dodatkowego dochodu przez uprawnionych do zasiłku przedemerytalnego. "Chcemy za to zmniejszyć kwotę, którą można dorobić do tego świadczenia. Zgodnie z projektem, osoba która w przyszłym roku przejdzie na świadczenie przedemerytalne, będzie mogła osiągać dochód ok. 400 zł. Czyli łączny dochód może sięgać 1000 zł" - tłumaczył Szczepański. Dodał, że rząd chce, by świadczenia przedemerytalne były stałe dla korzystających z nich i wynosiły 600 zł. Obecnie wynoszą one od 580 zł do 1000 zł. Projekt zakłada, że osoby, które nie z własnej winy stracą pracę, przez pół roku będą miały prawo do zasiłku. Jeżeli po sześciu miesiącach nie uda im się znaleźć nowej pracy, to mogą złożyć wniosek do ZUS o prawo do świadczenia przedemerytalnego.
Według projektu przyznawaniem i wypłatą zasiłków przedemerytalnych miałby się zajmować Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a nie - jak obecnie - urzędy pracy. W tym roku na świadczenia przedemerytalne budżet państwa wyda ok. 5 mld zł. W ocenie Szczepańskiego nowe przepisy miałyby wejść w życie najwcześniej wiosną przyszłego roku.