Z wypowiedzi polityków, parlamentarzystów i analityków po wtorkowym wystąpieniu wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodki wynika, że jego wystąpienie zostało pozytywnie odebrane i ocenione jako interesujące. Jednak wszyscy komentatorzy podkreślają, że oczekują na skonkretyzowanie przedstawionych planów działań oraz ich skutków finansowych.
Wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol uważa, że Polska stoi przed groźbą kolejnej fali upadłości, a propozycje wicepremiera Grzegorza Kołodki mogą temu zapobiec.
Zdaniem Macieja Płażyńskiego, lidera opozycyjnej Platformy Obywatelskiej, wystąpienie Grzegorza Kołodki było ideowo-polityczne. – Dla każdego coś miłego, sporo obietnic, ale bez konkretów finansowych.
Dariusz Rosati, członek Rady Polityki Pieniężnej, powiedział – Rynki finansowe uspokoiły się i to jest bardzo ważne. Nadal jednak nie wiadomo, czy minister Kołodko porzucił pomysły profesora Kołodki.
Wiesława Ziółkowska, członek Pady Polityki Pieniężnej, stwierdziła – Program wsparcia dla przedsiębiorstw wicepremiera i ministra Kołodki powinien być jak najszybciej uregulowany ustawowo.
Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Prywatnych, za istotne uważa zapewnienia ministra finansów, że przy konstrukcji budżetu będzie zwracał uwagę na stworzenie mechanizmów proprodukcyjnych.
Zbigniew Kuźmiuk, szef klubu PSL, powiedział PAP, że nie jest w pełni szczęśliwy po wysłuchaniu wystąpienia Kołodki, ale jego propozycje idą w dobrym kierunku.