Sieć danych rachunkowości gospodarstw rolnych Unii Europejskiej była tworzona od początku lat 70. i w pierwszej fazie obejmowała sześć państw założycielskich. Od 2002 roku, w ramach przygotowań do akcesji, także w Polsce działa pilotażowy program sieci rachunkowości FADN.
Według informacji dr. Lecha Goraja* z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej realizowanie pilotażowego programu wdrażającego polskich rolników do prowadzenia ksiąg w pełnym wymiarze i zgodności z FADN rozpoczęto w 2002 roku. Nie jest to rachunkowość dla np. celów fiskalnych – której format w każdym kraju członkowskim bywa odmienny.
Programowanie wspólnej polityki rolnej wymaga dostępu do obiektywnych i istotnych danych dotyczących dochodów uzyskiwanych przez różne kategorie gospodarstw rolnych oraz wyników produkcyjnych gospodarstw rolnych wymagających specjalnej uwagi na szczeblu Wspólnoty. W tej sytuacji sieć FADN (Farm Accountancy Data Network) stała się niezastąpionym narzędziem używanym do tworzenia wspólnej polityki rolnej. Dane gromadzone w ramach sieci są wykorzystywane głównie dla corocznego określania dochodów gospodarstw rolnych funkcjonujących na terenie Wspólnoty, analizy działalności tych gospodarstw oraz oceny skutków projektowanych zmian dotyczących rolnictwa.
W trakcie dwustronnego przeglądu regulacji prawnych Unii Europejskiej i Polski 10. maja 1999 r. ustalono, że strona polska akceptuje wszelkie regulacje prawne dotyczące FADN. Obecnie w każdym powiecie prowadzona jest jedna książka – powiedział nam Piotr Dominowski z podlegającego łosiowskiemu WODR Terenowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Nysie na Opolszczyźnie. Książka FADN-owska ma wiele cech wspólnych z tymi książkami, które prowadzą rolnicy korzystający z kredytów z dopłatami ARiMR. Jest jednak nieco bardziej skomplikowana. Na przykład należy w niej uwzględnić rozliczenia VAT-owskie, czego nie obejmują książki rachunkowości zunifikowanej.
Piotr Dominowski służy pomocą w prowadzeniu księgi FADN Stanisławowi Doroszowi – rolnikowi z wyższym wykształceniem, gospodarującemu na 100 hektarach w gminie Głuchołazy. Jest on producentem roślinnym oraz hodowcą trzody chlewnej. Stanisław Dorosz, wyraził zgodę na prowadzenie rachunkowości unijnej na potrzeby zharmonizowanego systemu badań reprezentacyjnych, bo jak nam powiedział Piotr Dominowski jest to warunkiem przystąpienia rolnika do uczestniczenia w programie. Książki za ubiegły rok nie zostały jeszcze poddane weryfikacji, ale nastąpi to lada moment. Ze swojej strony jeszcze je dopracowuję, po czym zostaną poddane weryfikacji w Łosiowie. Trzeba cały czas pamiętać, że jest to program pilotażowy i trudno powiedzieć jakich korekt trzeba będzie dokonać po sprawdzeniu ksiąg.
Zgodnie z zapowiedzią dr. Lecha Goraja próba ulegnie zwiększeniu do 12 tysięcy gospodarstw. Jest to uzgodnienie z Komisją Europejską. Rachunkowość będzie prowadzona w reprezentatywnej próbie gospodarstw rolnych.
Pracownicy Ośrodków Doradztwa Rolniczego opiekujący się rolnikami prowadzącymi księgowość FADN nie wiedzą jeszcze jak zostanie zorganizowana ich praca z większą grupą rolników. Spodziewają się bardziej konkretnych ustaleń po jesiennym cyklu szkoleń. Z pierwszych, niepewnych jeszcze informacji wynika, że w województwie opolskim ma być wdrożonych około 800 książek, co pozwoliłoby w przybliżeniu objąć rachunkowością FADN blisko100 gospodarstw w każdym powiecie. Będzie to więc duże przedsięwzięcie. Nie wiadomo jeszcze natomiast jak zostanie zorganizowana nasza współpraca z rolnikami w tym zakresie – powiedział Piotr Dominowski. Myślę, że rolnicy zrozumieją, iż muszą prowadzić księgi rachunkowe, chociażby dla siebie, dla własnej wiadomości. Jest to istotne także z tego względu, że ustawodawstwo unijne wymusi w niedalekiej przyszłości ich prowadzenie. Przyczynić może się do tego także, ciągle dyskutowany projekt, obłożenia rolników podatkiem dochodowym – dodał.
*dr Lech Goraj jest autorem broszury "Sieć danych rachunkowości gospodarstw rolnych w Unii Europejskiej (FADN)" wydanej w serii "Prawo rolne UE a polski sektor rolny".