Rząd nie wycofa z Sejmu swoich projektów ustaw, zakładających wzrost składek ubezpieczeniowych płaconych przez przedsiębiorców - poinformował w czwartek dziennikarzy w Sejmie premier Marek Belka.
Nie chcę rozmywać planu Hausnera, do czego przecież wszyscy nas zachęcają, a tu jest jawne wzywanie do rozmywania planu Hausnera – tłumaczył premier pytany dlaczego nie wycofa z Sejmu projektów ustaw.
We wtorek Rada Przedsiębiorczości zrzeszająca największe organizacje przedsiębiorców wydała ostateczne stanowisko, w którym zwróciła się do rządu o wycofanie projektów nowelizacji ustaw zakładających podwyżki składek ubezpieczeniowych dla przedsiębiorców. Przedsiębiorcy argumentowali, że wprowadzenie tych propozycji w życie przyczyni się do wzrostu bezrobocia, upadłości części przedsiębiorstw i ucieczki niektórych firm do szarej strefy.
Propozycje zmian, których wycofania chce Rada Przedsiębiorczości, są zawarte w projekcie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.
Rząd proponuje dziewięć progów, od których zależałaby podstawa wymiaru składki:
Ostatni próg, 180 proc., odnosiłoby się do dochodów w przedziale 47 tys. 730 zł i więcej rocznie. Obecnie składka jest naliczana od 60 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Rząd spodziewa się, że wprowadzenie propozycji w życie przyniesie ok. 1,5 mld zł wpływów do budżetu. 5 października propozycjami zajmie się sejmowa komisja nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw z tzw. pakietu Hausnera.