W środę po południu euro wyceniano na 3,9130 zł względem 3,9060 zł na wtorkowym zamknięciu. Dolar kosztował 3,2530 zł wobec 3,25 zł.
Decyzja RPP nie wpłynęła znacząco na kurs złotego. Rynek obserwuje zamieszanie na scenie politycznej – uważa dealer Kredyt Banku Robert Kęsicki.
RPP na zakończonym w środę posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe bez zmian i utrzymała łagodne nastawienie w polityce pieniężnej, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Podstawowa stopa NBP będzie nadal na poziomie 4,5 proc.
Trwa zamieszanie na scenie politycznej. Lider wyborów PiS desygnował na premiera Kazimierza Marcinkiewicza, co wywołało zdziwienie u potencjalnego koalicjanta PO, który liczył, że premierem zostanie szef PiS Jarosław Kaczyński.
Inwestorzy w dalszym ciągu czekają w napięciu na nowy rząd i jego program. Należy oczekiwać dość dużych wahań wartości złotego, a póki sprawy polityczne się nie wyjaśnią, oczekujemy presji na osłabienie złotego – uważają analitycy WGI.
Decyzja RPP oraz zamieszanie z finansami publicznymi na Węgrzech spowodowały przecenę na rynku długu.
Silna deprecjacja na Węgrzech dodatkowo dołożyła się do wyprzedaży papierów – powiedział analityk Pekao SA Tomasz Zdyb.
Dochodowość papierów dwuletnich wzrosła do 4,24 proc. z 4,19 proc. we wtorek pod koniec kwotowań, pięcioletnich wzrosła do 4,60 proc. z 4,48 proc., a dziesięcioletnich wzrosła do 4,64 proc. względem 4,55 proc.