Rada Polityki Pieniężnej wbrew przewidywaniom części ekonomistów zdecydowała o zmianie nastawienia na restrykcyjne, pozostawiając stopy procentowe bez zmian.
Rada Polityki Pieniężnej, wbrew przewidywaniom części ekonomistów, zdecydowała o zmianie nastawienia na restrykcyjne, pozostawiając stopy procentowe bez zmian. Ekonomiści pytani wcześniej przez PAP spodziewali się, że Rada Polityki Pieniężnej nie zmieni stóp procentowych ani nastawienia w polityce pieniężnej. Siedmiu spośród 12 ankietowanych przez ekonomistów uważało, że w kwietniu RPP nie zmieni nastawienia na restrykcyjne, co zapowiadała od lutego, choć wszyscy pytani ekonomiści oczekiwali zaostrzenia kursu w polityce pieniężnej w ciągu roku. Większość ekonomistów uważa, że RPP rozpocznie podwyżki stóp procentowych przed końcem trzeciego kwartału 2004, a niektórzy zakładają, że już latem może dojść do pierwszych podwyżek rozłożonych po 25 pkt bazowych. Pięciu spośród 12 analityków wykluczyło ruchy stóp w górę w 2004 roku. Łączny efekt wzrostu stóp nie przekroczy jednak 50 pkt bazowych, a na koniec roku stopa referencyjna wzrośnie maksymalnie do 5,75 proc.
Ekonomiści są przekonani, że za bardziej restrykcyjną polityką przemawiają nieoczekiwane wzrosty cen ustalanych przez producentów oraz spodziewane zwyżki indeksu cen towarów i usług (CPI) w związku z przystąpieniem do UE. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w marcu wzrosły o 4,6 proc., a badania koniunktury przez renomowane ośrodki pokazują, że producenci spodziewają się dalszych zwyżek cen. Ostatnia zmiana stóp procentowych nastąpiła w czerwcu 2003, gdy RPP jeszcze w poprzednim składzie obniżyła stopę interwencyjną do nie mniej niż 5,25 proc. Natomiast w lutym tego roku Rada w nowym składzie dopuściła możliwość zaostrzenia nastawienia z neutralnego na restrykcyjne, a w marcu możliwość tę utrzymała.