Zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn od 2014 r., a nie - jak wcześniej proponowano - od 2009 r. oraz wyłączenie z weryfikacji rent osób pobierających je dłużej niż 10 lat.
To niektóre propozycje zmian w programie oszczędnościowym wicepremiera Jerzego Hausnera, będące efektem publicznej debaty na temat tego planu. "W przyszłym tygodniu na posiedzeniu rządu przedstawię ocenę przebiegu debaty publicznej na temat planu wraz z rekomendacją jego realizacji z modyfikacjami zachowującymi jednak wszystkie zasadnicze kierunki zmian" - powiedział wicepremier podczas poniedziałkowego spotkania z działaczami śląskiego SLD. Zaznaczył, że modyfikacje mają dotyczyć m.in. przesunięcia w czasie wprowadzenia w życie niektórych rozwiązań lub też - jak w przypadku weryfikacji rent - powiększenia grupy osób, które nie będą poddane takiej weryfikacji.
Zaproponuję takie rozwiązania, które nie będą psuły tego, co najważniejsze, a więc możliwości zrównoważenia finansów publicznych, ale zarazem niektóre z rozwiązań minimalnie łagodzące. Na przykład wyszliśmy z propozycję, aby zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn rozpoczęło się od 2009. Ja będę proponował rządowi, aby to było od 2014 – powiedział Hausner dziennikarzom przed rozpoczęciem spotkania. W ocenie wicepremiera, propozycje zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn należała do najgorzej przyjmowanych w debacie publicznej. Hausner argumentował, że za takim rozwiązaniem przemawia m.in. niski poziom świadczeń, jakie otrzymywałyby kobiety przechodząc na emeryturę wcześniej. Zapowiedział możliwość "rozbudowania formuły elastycznego wieku emerytalnego" proponowanego wcześniej na 62-65 lat. Z debaty wynika, że bardziej akceptowalny byłby poziom 60-65 lat.
Według Hausnera, jest zgoda - z wyjątkiem części środowisk emeryckich - na propozycje zmiany sposobu waloryzacji rent i emerytur, aby waloryzacja odbywała się, gdy skumulowana inflacja przekroczy określony poziom, a więc rzadziej, ale w większym zakresie. Jak powiedział, problemy - zarówno polityczne, jak i prawne - mogą spowodować przesunięcie wprowadzenia tego rozwiązania z 2004 na 2005 r. Zapowiedział możliwość wyłączenia z planowanej weryfikacji rencistów nie tylko - jak wcześniej proponowano - najstarszych roczników rencistów, ale także grupy tych, którzy pobierają te świadczenia dłużej niż 10 lat. W ocenie Hausnera, dużo emocji w debacie wzbudziła też propozycja wygaszenia świadczenia przedemerytalnego i zastąpienia go programem "50 plus". Jak powiedział, możliwe jest rozważenie przesunięcia proponowanego terminu wygaszenia tego świadczenia z 2006 r. na 2007 r.
W kwestii likwidacji Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Hausner spodziewa się kompromisu polegającego na wypracowaniu takiej formuły tego funduszu, aby ograniczyć jego administracyjną strukturę, a jednocześnie zapewnić kontynuację realizacji jego funkcji. Hausner poinformował, że po przedstawieniu oceny debaty na posiedzeniu rządu 24 stycznia sprawą zajmie się Rada Krajowa SLD. 27 stycznia rząd ma przyjąć szczegółowy plan wykonawczy tego programu. Do końca marca do parlamentu trafić mają projekty stosownych ustaw. Wicepremier podkreślił, że jego program nie sprowadza się jedynie do cięć wydatków, ale zastępuje złe rozwiązania lepszymi. "Nikomu po prostu fizycznie nie zabieramy, ale proponujemy lepsze rozwiązania. To nie są tylko ślepe, mechaniczne cięcia" - mówił Hausner. Według niego, większość społeczeństwa zgadza się z potrzebą ograniczenia wydatków publicznych.
Wicepremier zapewnił, że część programu dotycząca oszczędności w aparacie państwa zostanie zrealizowana. Chodzi m.in. o ograniczenie wydatków na samochody służbowe o 15 proc. (12 mln zł oszczędności), na rządowe telefony komórkowe o 15 proc. (6 mln zł), zmniejszenie liczby osób w gabinetach politycznych (2 mln zł), a także zmniejszenie liczby stanowisk kierowniczych o 10 proc. czyli 25 osób. Jak powiedział, w tej ostatniej sprawie minister Marek Wagner prowadzi obecnie konsultacje z ministrami.