Sejm odesłał we wtorek do komisji skarbu projekt ustawy mającej załatwić problem roszczeń zabużańskich. Najgorętszy spór dotyczy kwestii wysokości rekompensat,
Komisja skarbu zaproponowała, by na poczet kupowanej od państwa nieruchomości zabużanom zaliczano 15 proc. wartości mienia pozostawionego na Wschodzie, ale nie więcej niż 50 tys. zł (rząd proponował 20 tys., mówiąc, że na więcej państwa nie stać; roszczenia zabużańskie oceniał na 10 mld zł i liczył, że zaspokoi je nieruchomościami wartymi ok. 1,7 mld zł).
We wtorek w Sejmie takie rozwiązanie poparły kluby SLD, UP i opozycyjny PSL.
Jednak pozostałe kluby i koła opozycji zagroziły, że zagłosują za odrzuceniem
projektu, jeśli nie zostaną w nim uwzględnione poprawki. Najwięcej zgłosiła ich
Platforma Obywatelska, która chce m.in., by wysokość rekompensaty stanowiła 25,
a nie 15 proc. wartości pozostawionego mienia, bez limitu 50 tys.
zł.
Teraz komisja skarbu zajmie się poprawkami zgłoszonymi w drugim
czytaniu. Terminu ostatecznego głosowania nad ustawą w Sejmie jeszcze nie
wyznaczono.