Po wstąpieniu do UE rolnictwo prawdopodobnie nie będzie mogło korzystać z kredytów preferencyjnych. Na funkcjonowanie takich kredytów musi wyrazić zgodę Komisja Europejska - poinformował w czwartek posłów na komisji rolnictwa wiceminister rolnictwa Stanisław Kowalczyk.
Kowalczyk wyjaśnił, że rząd podejmie starania, by kredyty dla rolnictwa
istniały także po 1 maja 2004 roku. Zależy, czy Unia uzna, że takie kredyty są
zgodne z prawodawstwem unijnym.
Wiceminister zaznaczył, że jest także
inna możliwość uruchomienia po akcesji preferencyjnych kredytów inwestycyjnych
poprzez wprowadzenie ich do polskiego prawa rozporządzeniem Rady Ministrów i
prawdopodobnie rząd skorzysta z tej drogi.
Rząd podejmie ponadto
starania, by także pozostały preferencyjne kredyty obrotowe. Jednakże, zdaniem
wiceministra, jest to mało prawdopodobne i nowe kredyty będą udzielane tylko do
końca kwietnia 2004 roku.
Kowalczyk przypomniał, że kredyty z dopłatami
są dostępne od 1994 roku. Obecnie funkcjonuje 15 linii kredytowych. Są to m.in.
kredyty inwestycyjne przeznaczone na modernizacje branż w związku w wejściem do
UE, obrotowe (głównie na zakup nasion i nawozów), klęskowe i skupowe (m.in. na
skup zbóż, rzepaku i innych płodów).
Kredyty preferencyjne udzielane są
ze środków własnych banków. Do ich oprocentowania dopłaca Agencja
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (budżet). Oprocentowanie kredytów
inwestycyjnych wynosi obecnie 0,65 stopy redyskontowej NBP, nie mniej jednak niż
3 proc. w skali roku.
W związku z ograniczeniem kredytowania przez banki
komercyjne większość kredytów preferencyjnych udzielana jest przez Bank Polskiej
Spółdzielczości, Bank Gospodarki Żywnościowej, Gospodarczy Bank Wielkopolski
oraz Mazowiecki Bank Regionalny.
Największe zainteresowanie jest
kredytami inwestycyjnymi, a szczególnie dla tzw. młodych rolników. Stanowią one
około 50 procent wszystkich kredytów. Są przeznaczone na utworzenie gospodarstwa
rolnego przez rolnika mającego mniej niż 40 lat, które będzie dla niego
podstawowym źródłem utrzymania. Kredyt może być wykorzystany na budowę i
rozbudowę, modernizację budynków, zakup maszyn, urządzeń i stada
podstawowego.
Od stycznia do końca września 2003 roku zostało udzielonych
około 17 tys. kredytów na cele inwestycyjne. Najwięcej w woj. mazowieckim,
lubelskim i wielkopolskim. Najmniej chętnych na takie kredyty było w woj.
lubuskim, podkarpackim i śląskim.
Na dopłaty do kredytów klęskowych
Agencja pokrywała w pełni zapotrzebowanie banków. Akcja kredytowa wyniesie
prawie 900 mln złotych. Dotychczas wykorzystano z tej linii 100 mln złotych -
poinformował Kowalczyk.
Posłowie zarzucali, że akcja kredytowa nie zawsze
przebiega sprawnie i często banki nie dysponują tańszymi kredytami, a prowizje
pobierane od rolników są zbyt wysokie (2 proc.).