Referendum w sprawie euro nie będzie - powiedział w wywiadzie dla środowego "Dziennika" premier Donald Tusk. Oświadczył, że po rozmowach z PiS takie rozwiązanie nie wchodzi już w grę.
"Przyczyna? - Zapytałem polityków opozycji, jak miałoby wyglądać pytanie w referendum nad wprowadzeniem euro. I ani ja, ani Kaczyński z Gosiewskim nie potrafiliśmy takiego pytania wymyślić. Ono jest w praktyce nie do zadania" - argumentuje szef rządu.
"Co w takim razie z przygotowaniami Polski do zastąpienia złotówki europejską walutą? - pada pytanie. - Zmienimy konstytucję wtedy, gdy będzie to możliwe w parlamencie" - zadeklarował premier w wywiadzie, którego fragmenty opublikował we wtorek Dziennik.pl.
"Mapę drogową będziemy realizować tak czy inaczej. Rolę referendum odegrają być może wybory parlamentarne 2011 roku. A może PiS nie okaże się w tej sprawie jednolity?" - dodał Tusk.
PiS uzależnia poparcie dla zmiany konstytucji, umożliwiającej wprowadzenie w Polsce euro, od przeprowadzenia w czerwcu, razem z wyborami do PE, referendum.