Ranking był najważniejszy

Prawie 6200 rolników ma otrzymać renty strukturalne. Ich listę opublikowała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Prawie 4,7 tys. rolników znalazło się na liście rezerwowej i dostaną świadczenia, jeśli ministerstwu rolnictwa i Agencji uda się wygospodarować dodatkowe środki na renty strukturalne.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przeprowadziła nabór wniosków o przyznanie rent strukturalnych między 1 a 10 września. Ogółem, jak informuje ARiMR, w całym kraju rolnicy złożyli 11 tys. 463 wnioski. Część z nich została odrzucona z powodów formalnych i do oceny zakwalifikowano 10 tys. 870 podań. Pracownicy Agencji ułożyli listę rankingową: 6 tys. 198 rolników otrzymało prawo do renty strukturalnej, a 4 tys. 672 rolników znalazło się na listach rezerwowych.
Jak sytuacja wyglądała w poszczególnych województwach? W dolnośląskim złożono 520 wniosków, z czego prawo do renty ma uzyskać 297 osób, a 185 trafiło na listę rezerwową. W kujawsko-pomorskim na 1048 podań 333 zostały przyjęte do realizacji, a 664 trafiły do rezerwy. W lubelskim rolnicy złożyli 1084 podania. Tutaj renty mają otrzymać 783 osoby, a na drugą listę trafiły wnioski 247 właścicieli gospodarstw. Dużo wniosków - 1039 - przyjęto też z województwa łódzkiego: 564 rolników znalazło się na liście rankingowej, a 427 na rezerwowej. Z kolei największe zainteresowanie programem odnotowano na Mazowszu, gdzie o renty starało się 1863 rolników, ale pieniędzy wystarczy dla 1048 osób, a 725 jest w rezerwie. Oblegane było również poznańskie biuro ARiMR, bo z całej Wielkopolski spłynęło 1327 wniosków: rentę ma dostać 596 rolników, a 666 zdobyło za mało punktów rankingowych.
Stosunkowo niewielkie było zainteresowanie rentami w regionie lubuskim: biuro ARiMR otrzymało tylko 143 podania, a 134 rolników ma otrzymać te świadczenia. Podobnie było w Małopolsce, gdzie na 280 wniosków Agencja zaakceptowała 267. Z kolei w regionie opolskim złożone zostały 364 wnioski - renty ma otrzymać 148 rolników, a 198 jest na liście rezerwowej. Na Podkarpaciu wszyscy rolnicy, którzy spełnili warunki formalne, mają dostać te świadczenia - takich osób jest 356 (złożonych wniosków było o 29 więcej). Niewiele ponad 300 podań wpłynęło na Śląsku (312), a spośród nich 285 przeszło pozytywnie weryfikację. Natomiast w województwie zachodniopomorskim o renty starało się 375 rolników: 168 zakwalifikowano do programu rentowego, a 181 jest na liście rezerwowej. Mniej niż 500 podań wpłynęło także z Pomorza: na 493 wnioski Agencja pozytywnie oceniła 216, a 253 jest "w poczekalni". Jeśli zaś spojrzymy na dane z Podlasia, to okaże się, że tam na 892 wnioski prawo do rent przyznano 382 rolnikom, zaś 481 pozycji zawiera lista rezerwowa. W woj. świętokrzyskim złożono 710 podań: 407 rolników ma mieć wypłacane renty, a 259 musi liczyć na to, że region dostanie dodatkową pulę pieniędzy, a wtedy i ich wnioski, przynajmniej w części, mogą zostać zaakceptowane. Natomiast w warmińsko-mazurskim spośród 626 wnioskodawców ARiMR prawo do renty przyznała 214 osobom, a 386 wpisała na listę rezerwową. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę fakt, że każde województwo miało swój odrębny limit pieniędzy na renty, stąd takie różnice w liczbie przyznanych świadczeń.

Liczyły się punkty
Teraz wszystkie osoby, których wnioski znalazły się na pierwszej liście, otrzymają postanowienia o spełnieniu warunków do uzyskania renty strukturalnej. Rolnicy z listy rezerwowej nie otrzymają jednak na razie pism z odmową przyznania rent, gdyż w ministerstwie rolnictwa trwają prace nad nowelizacją przepisów dotyczących podziału pieniędzy w ramach PROW 2007-2013 i niewykluczone, że pula środków na renty zostanie zwiększona. Wtedy przynajmniej część rolników, którzy nie zmieścili się w wojewódzkich limitach, także uzyska prawo do tych świadczeń.
Agencja podkreśla, że kolejność na listach rankingowych została ustalona na podstawie kryteriów określonych w rozporządzeniu ministra rolnictwa z 19 czerwca 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania pomocy finansowej w ramach działania "Renty strukturalne" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Każdy wniosek był punktowany i liczba punktów decydowała o miejscu na listach rankingowych. Co było punktowane? Powierzchnia użytków rolnych zadeklarowanych do przekazania, wchodzących w skład przekazywanego gospodarstwa rolnego - w tym obszarze można było dostać maksymalnie 50 punktów. Drugi warunek dotyczył powierzchni użytków rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego po powiększeniu lub zadeklarowanej do przekazania na rzecz następcy (nie więcej niż 40 pkt). Jeśli rolnik przekazywał gospodarstwo na rzecz innego rolnika, ale mającego mniej niż 40 lat, mógł liczyć na dodatkowe 5 punktów. Także 5 pkt można było dostać wtedy, gdy doszło do przekazania następcy gospodarstwa o powierzchni użytków rolnych większej niż średnia krajowa (10,15 ha). Przypomnijmy, że w przypadku województw: małopolskiego, podkarpackiego, śląskiego, świętokrzyskiego, aby rolnik mógł starać się o rentę strukturalną, musiał przekazać gospodarstwo o minimalnej powierzchni użytków rolnych 3 lub 6 ha, przy czym powierzchnia gospodarstwa, które powstanie po przejęciu gruntów, nie może być mniejsza niż średnia w kraju.
Warto dodać, że rolnicy, którzy teraz dostaną prawo do renty strukturalnej, będą otrzymywać co miesiąc to świadczenie w stałej wysokości 1013 zł (przez maksimum 10 lat). Wysokość renty strukturalnej może być powiększona o 676 zł jako dodatek dla małżonka i o 102 zł - w przypadku przekazania osobie w wieku poniżej 40 lat gospodarstwa rolnego o łącznej powierzchni użytków rolnych większej niż 10 hektarów.