Za niespełna osiem miesięcy wejdzie w życie nowa ustawa o VAT, która wprowadzi rewolucyjne zmiany podatkowe. Tymczasem większość przedsiębiorców ma dość mgliste pojęcie o czekających ich niedługo obowiązkach.
Nad rządowym projektem trwają intensywne prace w komisjach sejmowych. Ma zacząć obowiązywać od 1 maja 2004 r. Nowa ustawa – generalnie – ma przystosowywać nasze rozwiązania do unijnych. Problem jednak w tym, że jednocześnie wprowadzi wiele zupełnie dotąd nieznanych naszym przedsiębiorcom pojęć i rozwiązań. Nałoży również na podatników nowe i nierzadko bardzo skomplikowane obowiązki.
Wydawać by się mogło, że w takiej sytuacji ci, których już wkrótce będą dotyczyć te wymogi, powinni stopniowo zapoznawać się z najważniejszymi regulacjami, które znajdą się w przyszłej ustawie. Tymczasem – jak wynika z wczorajszej sondy „Gazety Prawnej” – przedsiębiorcy bardzo niewiele wiedzą o szykujących się zmianach.
– Wiemy, że zmiany dotyczące VAT będą poważne i wiążą się z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Mają wejść w życie od maja przyszłego roku. Nasza wiedza na ten temat jest czysto ogólna, a kształt ustawy nie jest nam do końca znany. Obawiamy się konsekwencji jej wejścia w życie – powiedział „GP” Dariusz Drężek, kierownik działu rozliczeń księgowych Indykpol S.A. Podobne informacje na temat nowej ustawy ma Zofia Bocheńska, kierownik zespołu podatków firmy Dębica S.A. Także ona wyraziła obawy związane z przyszłymi przepisami o VAT.
– Wiem, że ustawa ma się zmienić, ale szczegółów – niestety – nie znam. Podejrzewam, że więcej informacji na temat nowej ustawy będziemy mieć dopiero tuż przed jej wejściem w życie. Wtedy też zaczniemy się przygotowywać do nowych obowiązków – usłyszeliśmy od Danuty Boruc, księgowej piekarni „Polpain-Putka” Sp z o.o.
Jeszcze mniej wiedzą o szykujących się zmianach w mniejszych podmiotach gospodarczych.
– Niestety, jak dotąd nie wiemy, jakie zmiany nastąpią w ustawie ani od kiedy zaczną obowiązywać – usłyszeliśmy w firmie inżynierskiej „Jacek” z Płochocina, województwo mazowieckie. Niewiele także wiedzą o przygotowywanych regulacjach pracownicy hotelu „Europa” w Lublinie.
Natomiast zupełnie nie słyszeli o pracach nad nową ustawą właściciele kilku warszawskich sklepów i zakładów usługowych, z którymi rozmawiała „GP”.
Powstaje pytanie, czy podatnicy będą mogli liczyć na to, że po wejściu w życie przyszłej ustawy o VAT administracja skarbowa będzie – przynajmniej początkowo – wyrozumiale traktowała pojawiające się błędy w rozliczeniach podatkowych. Zdaniem niektórych ekspertów, raczej trudno przypuszczać, żeby po wejściu w życie nowych regulacji zalecono „skarbówce” wyrozumiałe traktowanie podatników popełniających błędy. Dlatego ci, którzy rozliczają VAT, już teraz powinni stopniowo zacząć poznawać przyszłe przepisy.
Gdy po wejściu w życie nowej ustawy będą popełniać błędy, mogą narazić się na niepotrzebne sankcje i kary. Informujemy: z projektem (druk 1874) można zapoznać się na stronach internetowych Sejmu (www.sejm.gov.pl). Mamy również nadzieję, że przedsiębiorcom pomogą w poznaniu i zrozumieniu nowych regulacji m.in. ich organizacje. Wbrew pozorom – czas nagli.