Większość klubów poselskich popiera ustawę o swobodzie działalności gospodarczej choć opozycja zastrzega się, że można było w niej zrobić jeszcze więcej dla przedsiębiorców.
Sejm w drugim czytaniu zapoznawał się z ustawą i ze - zgłoszonymi przez posłów - poprawkami do niej. Sprawozdawca Komisji, Ewa Maria Janik, posłanka SLD podkreśliła, że ustawa ma przywrócić wolność gospodarczą w Polsce.
Posłanka wyliczała, że celem ustawy jest, między innymi, ułatwienie podejmowania działalności gospodarczej poprzez zastąpienie kilku zgłoszeń o rozpoczęciu działalności jednym wnioskiem, uporządkowania zagadnień prowadzenia kontroli działalności gospodarczej z równoczesnym ograniczeniem liczby i czasu trwania kontroli, zdefiniowaniem małych, średnich przedsiębiorców oraz wprowadzeniem pojęcia mikroprzedsiębiorców, uproszczeniem i uporządkowaniem procedur administracyjnych.
Ewa Maria Janik podkreśliła, że podczas prac Komisji, większość posłów zgodziła się co do tego, że niezbędna jest poprawka, która spod zakazu przeprowadzenia dwóch kontroli jednocześnie w przedsiębiorstwie, wyłącza Państwową Inspekcję Pracy. Wynika to z międzynarodowych zobowiązań Polski.
Posłowie opozycji, którzy zabierali głos w debacie wskazywali, że zakres wolności zawarty w ustawie powinien być o wiele większy i o wiele większe powinny być ułatwienia biurokratyczne dla rejestaracji działalności gospodarczej i samego jej prowadzenia. Poseł PiS-u, Artur Zawisza porównał jak trudne jest założenie firmy w Polsce i Stanach Zjednoczonych.
- W Polsce potrzeba na to przeciętnie 31 dni, a w Stanach Zjednoczonych - tylko 4. Ponadto w bogatych Stanach Zjednoczonych jest to procentowo rzecz biorąc 30 razy tańsze niż w Polsce - powiedział poseł PiS-u.
Wśród zgłoszonych poprawek znalazły się poprawki dotyczące zniesienia części koncesji, ułatwienia wpisu do ewidencji gospodarczej, a także postulat, aby wprowadzić przy okazji tej ustawy zmiany do ordynacji podatkowej, umożliwiające przedsiębiorcy uniknięcie odpowiedzialności jeśli wyliczający swój podatek zastosował sie do interpretacji urzędu skarbowego.