Złoty rozpoczął środową sesję od umocnienia, jednak zaraz po otwarciu zaczął tracić na wartości i wrócił do poziomów z wtorkowego zamknięcia. Taki stan utrzymywał się do około godziny 13:30, kiedy impuls do ponownego wzmocnienia dał Stanisław Owsiak z Rady Polityki Pieniężnej.
Wskazując na dane o PKB, inwestycjach i inflacji, powiedział, że istnieją przesłanki do rewizji oceny stanu gospodarki i podjęcia adekwatnych decyzji. Wypowiedź tę można odbierać jako zapowiedź obniżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP. Zwłaszcza, że jak dodał Owsiak, obecna Rada dużą rolę przywiązuje do problemu wzrostu gospodarczego.
O godzinie 15:45 za euro trzeba było zapłacić 4,0407 zł, natomiast za dolara 3,3387 zł. Sytuacja techniczna zarówno na wykresie EUR/PLN, jak i USD/PLN nie uległa zmianie. Euro w dalszym ciągu znajduje się w korekcie trendu spadkowego. Dolar natomiast pozostaje w szerokim trendzie bocznym 3,28 – 3,38 zł.
Krótkoterminowa prognoza
Zmiany na polskim rynku walutowym będą w dalszym ciągu uzależnione od sytuacji na EUR/USD