Oszczędności będą niewielkie oraz nie dotkną bezpośrednio rolników – zapewnia minister rolnictwa Marek Sawicki. Opozycja nie dowierza i przestrzega przez powrotem do dyskusji nad reforma KRUS-u. Do końca tygodnia ministrowie mają czas, aby przedstawić propozycje oszczędności w swoich resortach. Zdaniem Marka Sawickiego w jego ministerstwie większych cięć finansowych zrobić już nie można.
Marek Sawicki – minister rolnictwa: z pewnością oszczędności nie dotkną PROW-u, na pewno nie będą zagrożone z tego powodu płatności dla rolników, być może będziemy musieli zaoszczędzić na bieżących zakupach, bieżących remontach, być może na nagrodach dla pracowników.
Szef resortu rolnictwa zapewnia także, że nie są obecnie prowadzone żadne rozmowy na temat reformy kasy Rolniczego Ubezpieczenia. To dobrze odpowiada doradca prezydenta do spraw rolnictwa, gdyż szukanie tam oszczędności na pewno skończyłoby się vetem prezydenta.
Jan Krzysztof Ardanowski – doradca prezydenta RP: Prezydent nie zgodzi się na większe obciążenia ludzi zajmujących się rolnictwem. Oczywiście korygowanie systemu, eliminowali z niego tych, którzy nie powinni korzystać, którzy mają inne źródła utrzymania – to jest sprawa otwarta.
W lutym podczas pierwszego szukania oszczędności w resorcie rolnictwa znaleziono 230 milionów złotych.