31 grudnia br. mija ostateczny termin składania wniosków o rekompensaty za mienie zabużańskie. Osoby, które nie złożą wniosku we środę, nieodwołalnie utracą możliwość starania się o rekompensatę. Wnioski o rekompensatę za nieruchomości pozostawione po II wojnie światowej poza granicami składa się do wojewody (urzędu wojewódzkiego). O uprawnienie do rekompensaty może wystąpić także spadkobierca zabużanina.
Osoby, które nie mają jeszcze zgromadzonego kompletu wymaganych dokumentów poświadczających ich prawa, powinny szybko złożyć wnioski o rekompensatę. Powinny to zrobić nawet wtedy, gdy dokumenty nie spełniają jeszcze wymogów formalnych. Wojewoda wezwie je do uzupełnienia braków w ciągu sześciu miesięcy od doręczenia wezwania. Będą więc mieli sporo czasu na uzupełnienie dokumentów, tym bardzie że już zaraz po złożeniu wniosku z brakami mogą podjąć działania zmierzające do naprawienia braków. W dodatku niektóre brakujące dokumenty mogą uzyskać szybko, tak jest np. z potwierdzeniem praw do spadku po zmarłym zabużaninie Wnioski w sprawie potwierdzenia prawa do rekompensaty można wnosić osobiście, albo przesyłać pocztą.
Kto ma prawo do rekompensat za tzw. mienie zabużańskie? Są to osoby (także ich spadkobiercy), które spełniają wymogi określone w ustawie z 8 lipca 2005 r. o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. nr 169, poz. 1418 z późn. zm.). Muszą one być przede wszystkim obywatelami polskimi, i spełniać dodatkowe wymogi: 1 września 1939 r. mieć obywatelstwo polskie i w tym dniu mieszkać na byłym terytorium Polski, które opuścili następnie w związku z wojną, zostali stamtąd wypędzeni lub pozostawili nieruchomość po 15 lutego 1951 r. w związku ze zamianą odcinków terytoriów państwowych między Polską a Związkiem Radzieckim.