Po wakacjach ma być gotowy rządowy program oddłużenia rolników, którzy na początku lat 90 popadali w pułapkę kredytową. Sprawa dotyczy 800 osób zadłużonych na 65 milionów złotych.
Gdy na początku lat 90 gwałtownie wzrosło oprocentowanie kredytów bankowych nawet kilkadziesiąt tysięcy rolników wpadło w pułapkę zadłużeniową. Pomysłem na rozwiązanie problemu miało być powstanie Funduszu Restrukturyzacji i Oddłużenia Rolnictwa, który wykupywał z banków rolnicze długi, i odzyskiwał należności od rolników na korzystniejszych dla nich zasadach.
Szybko się jednak okazało, że i to nie pomaga, gdyż rolnicy nowych preferencyjnych kredytów też nie spłacają. Cztery lata temu podjęto więc decyzję o umarzaniu pożyczek. Ponad dwóm tysiącom osób darowano ponad 150 milionów złotych. Teraz tego nie można już robić, gdyż byłaby to niedozwolona przez Brukselę pomoc publiczna.
Leszek Droździel – wiceprezes ARiMR: – Trwają prace w resorcie rolnictwa, które mają wskazać kierunek rozwiązania tego problemu w najbliższych miesiącach.
Mówiąc krótko resort rolnictwa musi opracować program oddłużenia pozostałych 800 rolników i zgłosić go do Komisji Europejskiej. Bez jej zgody umorzenie 65 milionów kredytów nie będzie możliwe.