Tydzień zakończył się dość nerwowym dniem na rynku walutowym i osłabieniem się polskiej waluty. Niepewność inwestorów związana jest przede wszystkim z trudnymi jeszcze do zinterpretowania skutkami odejścia Jerzego Hausnera z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
O godz. 16.20 w piątek za euro płacono 4,0160 zł wobec 4,005 na zamknięciu w czwartek. Dolar kosztował 3,117 zł wobec 3,11 zł.
Na rynku panuje niepewność i nerwowość w związku z sytuacją polityczną. Żaden bank nie chce przez weekend zostać z otwartą pozycją. Od politycznych wydarzeń w weekend może zależeć początek przyszłego tygodnia – powiedział PAP Marek Cherubin, dealer Banku BPH.
Jak poinformował w niedzielę szef Sojuszu Józef Oleksy, Zarząd Krajowy SLD zajmie się w poniedziałek sprawą rezygnacji wicepremiera Jerzego Hausnera z członkostwa w partii. Według niego, trudno sobie wyobrazić sytuację, w której Hausner będzie realizował projekty społeczno-gospodarcze bez poparcia SLD.
Natomiast do dyskusji toczącej się wokół terminu wyborów parlamentarnych doszła opinia premiera Marka Belki, który w sobotę wraził nadzieję, iż 5 maja Sejm przegłosuje samorozwiązanie. Według niego wiosenny termin wyborów parlamentarnych jest pod każdym względem lepszy. W poniedziałek wicepremier i minister gospodarki Jerzy Hausner wystąpił z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Niepewność pośród uczestników rynku dotyczy jego przyszłości w rządzie Marka Belki, choć sam premier zapowiada, że nie ma zamiaru dymisjonować Hausnera.
Nierozstrzygnięta pozostaje również kwestia przyszłej działalności politycznej wicepremiera. Wicepremier rozmawia obecnie o utworzeniu nowego ugrupowania, ale szczegóły leżą jedynie w sferze domysłów. Politycy spekulują, że ewentualnymi partnerami Hausnera w nowej partii mogą być Marek Borowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Zbigniew Religa, Unia Wolności lub nawet Marek Belka. Ostatni dzień tygodnia upłynął spokojnie na rynku obligacji, a inwestorzy wykazywali małą aktywność. Dużo ciekawiej dla rynku długu zapowiada się przyszły tydzień, kiedy Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane makroekonomiczne za styczeń - we wtorek inflację, a w czwartek produkcję przemysłową i ceny produkcji.
Dochodowość dwuletnich obligacji około 16.30 wynosiła 5,95 proc., tyle samo co na zamknięciu w czwartek. Rentowność pięcioletnich papierów PS0310 rynek ustalił na poziomie 5,91 proc. wobec 5,89 proc. poprzedniego dnia wieczorem. Pięciolatki DS0509 zakończyły piątkowe notowania rentownością 5,93 proc. Dochodowość obligacji dziesięcioletnich wzrosła w piątek do 5,80 proc. z 5,77 proc. w czwartek.