Złoty pozostaje nadal mocny. Część inwestorów czeka już na opublikowanie przez Narodowy Bank Polski (NBP) w środę danych dotyczących bilansu płatniczego.
Złoty przez większą część dnia podążał za rynkiem euro/dolar. Jednak i tam rónież niewiele się działo. Obroty na krajowym rynku pozostawały na średnim poziomie – powiedział Rafał Uss, dealer Raiffeisen Banku. Dodał, że dopiero publikacja danych dotyczących czerwcowego bilansu płatniczego może wpłynąć znacząco na kurs złotego.
Dane o bilansie za czerwiec zostaną opublikowane przez NBP w środę o godzinie 16:00. O godzinie 16:20 za dolara płacono 3,5700/5730 zł, a za euro 4,3750/7780 zł. Odchylenie od starego parytetu wyniosło 6,41% po mocnej stronie rynku. Na rynkach światowych euro w tym czasie kosztowało 1,2255 USD. Na początku poniedziałkowej sesji za dolara płacono 3,5700 zł, a za euro 4,3800 zł. Na rynkach światowych euro kosztowało 1,2270 USD.