Ministerstwo Gospodarki i Pracy spodziewa się, że wzrost PKB w III i IV kwartale osłabi się do około 5 proc., a w całym roku wyniesie 5,7 proc.
W ostatnim kwartale 2004 roku oczekujemy wzrostu PKB na poziomie zbliżonym do III kwartału (ok. 5 proc.). Wzrostowi konsumpcji powinien towarzyszyć stabilny wzrost akumulacji. Można również założyć dodatnie oddziaływanie czynnika pracy w 2004 r. w wyniku wzrostu liczby pracujących i spadku bezrobocia. W całym 2004 r. wzrost PKB szacujemy na ok. 5,7 proc. – napisał resort w dokumencie oceniającym sytuację gospodarczą Polski po trzech kwartałach 2004 roku. Resort podał, że w ciągu trzech kwartałów tego roku PKB zwiększył się o około 6 proc., a to za sprawą wzrostu popytu krajowego i eksportu.
Szacujemy, że w okresie styczeń-wrzesień 2004 r. PKB wzrósł o ok. 6 proc. Czynnikiem, który ze strony popytowej miał najistotniejsze znaczenie dla wzrostu gospodarczego, pozostał popyt krajowy. Jednocześnie wysoka dynamika eksportu towarów i usług (wyższa od dynamiki importu) przełożyła się na zwiększenie wkładu eksportu netto we wzrost PKB – napisał resort w opracowaniu.
MGiP szacuje, że w okresie styczeń-wrzesień popyt krajowy wzrósł o około 5,3 proc. Spożycie ogółem zwiększyło się o 3,3 proc., w tym spożycie indywidualne o 3,9 proc. Wzrost akumulacji wyniósł około 15,7 proc., przy czym wynikał on nadal z wysokiego przyrostu zapasów w I kwartale. Nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 3,3 proc.
Z raportu wynika, że największy wkład we wzrost PKB miało spożycie ogółem, które wzrosło o 2,8 proc., z czego spożycie indywidualne stanowiło 2,6 proc. Wkład wzrostu nakładów brutto na środki trwałe wyniósł 0,5 proc. Podobnie jak w pierwszym półroczu roku obserwowany był stosunkowo wysoki wkład wzrostu zapasów we wzrost PKB, ukształtował się on na poziomie 2,1 proc.
MGiP szacuje, że w okresie styczeń-wrzesień wartość dodana w gospodarce wzrosła o około 5,5 proc., głównie w wyniku wysokiego wzrostu w przemyśle (ok.11,6 proc.) oraz stabilnego wzrostu wartości dodanej brutto w sektorze usług (wzrost o ok. 5,1 proc.). Ujemną tendencję notuje budownictwo, w którym wartość dodana brutto zmniejszyła się według szacunków o około 2,5 proc.
Eksport i import będą silnie rosły
Ministerstwo Gospodarki i Pracy przewiduje dalszy szybki wzrost eksportu i importu. Przewiduje się, że w 2004 roku wpływy z eksportu wyrażone w euro wzrosną o około 23 proc., a wypłaty za import o 19 proc. Deficyt płatności towarowych wyniesie około 4 mld euro – napisano w opracowaniu.