Minister finansów Mirosław Gronicki oczekuje, że kurs złotego będzie w przyszłym roku "dość mocny".
Oczekujemy, że złoty będzie dość mocny (w przyszłym roku) – powiedział Gronicki w trakcie wtorkowej debaty budżetowej w Senacie. Dodał, że od momentu wejścia Polski do UE złoty umocnił się o kilkanaście procent wobec koszyka walut. Minister powiedział, że dla rządu nie jest to zjawiskiem niepokojącym.
Rząd (...) nie wyraża swego zaniepokojenia, bo naszym zdaniem mocny złoty wyraża mocne fundamenty gospodarki i nie sądzimy, że tak mocna aprecjacja może gospodarce zaszkodzić – powiedział Gronicki.
Jednak niedawno premier Marek Belka mówił, że niepokoi go zbyt silny złoty, który może spowolnić wzrost gospodarczy. Premier powiedział, że chce spotkać się z przedstawicielami NBP w sprawie interwencji na rynku walutowym.
Ostatecznie do spotkania ma dojść w połowie stycznia, a tematem będzie strategia kursowa przed przystąpieniem do mechanizmu ERM2. Interwencjom na rynku sprzeciwili się szef NBP Leszek Balcerowicz i właśnie minister finansów.