Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Minister finansów o słabszych danych o produkcji

19 sierpnia 2004

Minister finansów Mirosław Gronicki uważa, że pomimo niższej dynamiki wzrostu produkcji przemysłowej w lipcu nie ma podstaw do obaw. Jednocześnie uważa, że możliwy jest jeszcze wzrost inflacji w sierpniu.

Słabsza dynamika była spodziewana, nie należy więc przywiązywać do tych danych zbyt dużej wagi. Najważniejsza jest tendencja i ta na razie się utrzymuje – powiedział agencji ISB Gronicki. Zaznaczył, że istotne będą dane o produkcji przemysłowej w najbliższych miesiącach, choć w całym trzecim kwartale spodziewa się ogólnego spowolnienia dynamiki wzrostu produkcji z poziomu dwucyfrowego z miesięcy poprzednich.

Minister potwierdził jednocześnie, że resort zamierza skorygować w górę swoją prognozę wzrostu na 2004 rok, jak i 2005 rok. Prawdopodobnie zostanie ona ogłoszona wraz z założeniami do przyszłorocznego budżetu. Wcześniej Gronicki powiedział w wywiadzie dla agencji ISB, że nowe założenia do budżetu na 2005 rok zostaną przedstawione 10 września.

Minister powiedział też w środę, że dalszy „scenariusz inflacyjny” zależy w dużej mierze od wartości złotego.

Dużo zależy od tego, czy będą słabły szoki związane z cenami ropy. Również wartość złotego jest tutaj istotna. To od tych dwóch czynników będzie zależało, jak szybko da się zbić inflację –  powiedział Gronicki. Dodał, że jeszcze w sierpniu inflacja może wzrosnąć z poziomu 4,6% r/r w lipcu, ale prawdopodobnie spadnie w ujęciu miesięcznym.


POWIĄZANE

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Rada Europy uzgadnia pakiet "VAT w erze cyfrowej" Rada osiągnęła dziś porozumien...

Fundusz odbudowy i zwiększania odporności Rada Europy zatwierdza zmienione plany...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę