Ministerstwo Finansów nie wyklucza obniżki stawek akcyzy od wyrobów spirytusowych jeszcze pod koniec tego roku.
Przy podejmowaniu decyzji o ewentualnej obniżce akcyzy resort będzie brał pod uwagę przede wszystkim wielkość wpływów do budżetu z tytułu tego podatku. Po 5 miesiącach tego roku wpływy z akcyzy od wyrobów spirytusowych wyniosły około 1,62 mld zł wobec 1,73 mld w tym samym okresie ubiegłego roku.
Kryterium dochodów jest dla nas bardzo istotne przy kształtowaniu dalszych scenariuszy zmian w podatkach. O ile ta tendencja poprawi się, to niewykluczone, że nie będziemy czekać do 1 stycznia przyszłego roku, ale zaproponujemy kierownictwu Ministerstwa Finansów obniżki stawek już wcześniej – powiedział dyrektor departamentu podatku akcyzowego resortu finansów Edmund Cichowski.
Według dyrektora Cichowskiego, w najbliższych miesiącach należy spodziewać się wzrostu wpływów z akcyzy ze względu na rozpoczynający się sezon urlopowy. Do września powinny być już znane wstępne propozycje Ministerstwa Finansów w sprawie stawek akcyzy spirytusowej. Ostatnio resort obniżył akcyzę o 30 procent w październiku ubiegłego roku. Obecnie wynosi ona 4,4 tys. zł od 100 litrów czystego spirytusu. Resort zdecydował się na ten krok, żeby wesprzeć krajowy przemysł spirytusowy i skuteczniej zwalczać przemyt i nielegalną produkcję alkoholu.
Jednocześnie dyrektor Cichowski podtrzymał wcześniejsze deklaracje dotyczące obniżki akcyzy na piwo i wino. Jak podkreślił, na razie Ministerstwo Finansów obserwuje rynek. Tu na pewno musimy obniżyć stawki, bo inaczej bylibyśmy niekonkurencyjni, szczególnie w branży piwnej w stosunku do Słowaków i Niemców – powiedział Edmund Cichowski. MF zamierza w tym tygodniu rozpocząć prace nad opracowaniem wariantów zmian w podatku akcyzowym od alkoholi. Jest w nich miejsce na obniżki ze względu na duże różnice między minimalnymi stawkami w Unii Europejskiej, a obowiązującymi w Polsce. W przypadku spirytusu i piwa najniższa akcyza w UE jest około dwukrotnie mniejsza od polskiej.