Czwartek był już kolejnym dniem wyprzedawania złotego przez inwestorów i na koniec dnia złoty znalazł się na poziomie 7,2 proc. po mocnej stronie parytetu z 8,0 proc. w środę. W piątek kluczowym wydarzeniem na rynku będzie publikacja danych o cenach żywności za pierwszą połowę września.
Pod koniec dnia na rynku międzybankowym dolar kosztował 3,53 zł wobec 3,536 zł w środę, a euro 4,34 zł wobec 4,332 zł. Zdaniem dealerów, impuls do wyprzedaży dał w środę wicepremier Jerzy Hausner, według którego dalsze podwyżki stóp procentowych i aprecjacja polskiej waluty nie byłyby korzystne dla gospodarki.
Inwestorzy mieli długie pozycje w złotym i potrzebowali impulsu do realizacji zysków. Taki impuls otrzymali wczoraj od wicepremiera Hausnera – powiedział Andrzej Krzemiński, dealer walutowy w Banku BPH. W czwartek w pewnym momencie euro kosztowało nawet 4,36 zł, a dolar 3,54 zł, co odpowiadało poziomowi 7,0 proc. po mocnej stronie parytetu. Widać, że mamy do czynienia z korektą i pogorszeniem nastrojów. Nie jest też powiedziane, że to już koniec osłabienia złotego – dodał dealer walutowy z Banku BPH.
GUS poda dane o cenach żywności o 16.00, a według ankiety PAP ceny żywności w pierwszej połowie września wzrosły o 0,16 proc. wobec I połowy sierpnia.
Gdyby okazało się, że wzrost będzie niższy, zbliżony do 0 proc., to może to oznaczać dalsze osłabienie złotego, gdyż zmniejszy to szanse na redukcję stóp we wrześniu o 50 pkt bazowych – powiedział Krzemiński.
Rada Polityki Pieniężnej zbiera się na posiedzeniu 28-29 września. Na rynku długu w czwartek spadła rentowność obligacji dwu i pięcioletnich. Według dealerów, piątkowa publikacja cen żywności może wskazać dalszy kierunek dla inflacji i może wpłynąć na decyzje RPP.
Pod koniec dnia ceny papierów wzrosły. Jutro rynek będzie czekał na publikację danych o cenach żywności w pierwszej połowie września. Jednak z uwagi na późną porę publikacji większe znaczenie mogą mieć zmiany na rynkach bazowych – powiedział Piotr Kołuda, dealer obligacji w Banku Millennium. Około 16.45 rentowność obligacji dwuletnich spadła do 7,29 proc. z 7,42 proc. w środę, pięcioletnich DS0509 do 7,10 proc. z 7,14 proc., a dziesięcioletnich DS1013 do pozostała na poziomie ze środowego zamknięcia, czyli 6,70 proc.