W tym roku nie będzie prawdopodobnie wielkich kolejek w urzędach skarbowych w związku z rozliczeniem za 2003 r. Większość z nas zdążyła się już bowiem z fiskusem rozliczyć. Niemniej około 20 proc. podatników nadal nie złożyła swojego pit-a w urzędzie. Jutro mija ostatni dzień rozliczeń.
Spiesząc się z wypełnieniem zeznania warto zwrócić uwagę na to, by nie popełnić błędów, które mogą nas drogo kosztować, a które najczęściej zdarza nam się w zeznaniach popełniać. I tak np. małżeństwa zamierzające rozliczać się wspólnie powinny pamiętać, że aby takie rozliczenie było możliwe, oboje małżonkowie muszą podpisać zeznanie dwukrotnie. Raz na początku zeznania pod wnioskiem o wspólne opodatkowanie, drugi raz na końcu, pod oświadczeniem, że dane w zeznaniu są prawdziwe. Dwa razy zeznanie muszą też podpisać osoby, które zamierzają rozliczyć się na zasadach przewidzianych dla osób samotnie wychowujących dzieci. Ważne jest też, by ściśle przestrzegać limitów odliczeń. W rozliczeniu za 2003 r. dotyczy to w szczególności składki zdrowotnej, która płacona jest według wyższej stopy procentowej niż przewidziana dla odliczeń. Ważne jest też, by nie zapomnieć o podaniu właściwego numeru NIP (np. by nie pomylić własnego NIP z numerem płatnika). Koniecznie też trzeba zaznaczyć odpowiedni kwadrat informujący o tym, czy formularz składany jest jako zeznanie czy też jako korekta takiego zeznania.
Zwrócenie baczniejszej uwagi na te kwestie przy wypełnianiu zeznania pozwoli uniknąć dodatkowej wizyty w urzędzie skarbowym celem poprawienia wcześniej złożonego zeznania.
Zeznanie trzeba też złożyć wtedy, gdy dochód uzyskany w 2003 r. był na tyle niski, że podatek od niego wynosi zero.
Spora część podatników powinna także pamiętać o aktualizacji zgłoszeń rejestracyjnych NIP. W tym roku są ku temu co najmniej dwa powody. Pierwszy to obowiązkowa wymiana dowodów osobistych, a więc i zmiana numeru takiego dokumentu. Co prawda zgłoszenia takiego trzeba było dokonać w ciągu 30 dni od wymiany dowodu, ale te osoby, które jeszcze tego nie zrobiły, mają teraz ku temu dobrą okazję. Drugi powód to zmiana numerów rachunków bankowych, która nastąpiła w związku z dostosowaniem systemów bankowych do unijnych wymogów.
Trzeba też pamiętać, że jeżeli z zeznania wynika, że do wpłaconych w formie zaliczek kwot musimy coś jeszcze dopłacić, wpłaty musimy dokonać najpóźniej jutro. Gdyby to się nie udało, od soboty będą już naliczane odsetki. Ważne jest też, by wpłacane pieniądze trafiły na właściwe konto. Każdy urząd skarbowy ma bowiem takich kont co najmniej kilka. Każde jest właściwe dla innego rodzaju podatku. Właściwe konto można ustalić na podstawie obwieszczenia ministra finansów z dnia 12 grudnia 2003 r. w sprawie wykazu numerów rachunków bankowych urzędów skarbowych. Można też po prostu zadzwonić do właściwego urzędu skarbowego i po prostu o takie konto spytać. Ze stron ministerstwa można też pobrać formularze zeznania i potrzebne nam załączniki.
Warto także pamiętać, że osoby, które złożyły już zeznanie, a teraz odkryły, że jest w nim błąd, jutro mogą jeszcze złożyć korektę bez żadnych konsekwencji. Później może już pojawić się konieczność płacenia karnych odsetek, a nawet grzywny, w zależności od wagi błędu.