Rząd przyjął program promocji gospodarczej Polski do 2005 roku. Koordynacją rozproszonych dotąd działań różnych resortów i instytucji zajmie się rządowa agencja, która powstanie na bazie Państwowej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Wiceminister gospodarki i rzecznik inwestorów Andrzej Szejna powiedział, że celem programu jest powstrzymanie spadku inwestycji zagranicznych i spowodowanie, by do 2005 roku wpływało do nas rocznie od 6 do 8 miliardów dolarów, a od 2006 roku 10 miliardów dolarów bezpośrednich inwestycji zagranicznych.
Przy premierze powstanie Rada Promocji Gospodarczej, która ma stworzyć strategię przyciągania inwestorów i wspierania eksportu. Rada będzie też nadzorowała realizację programu.
Rząd przygotowuje także projekt ustawy o inwestycjach o strategicznym znaczeniu dla gospodarki, czyli takich, które tworzą co najmniej 500 miejsc pracy lub inwestują co najmniej 50 milionów dolarów. Ustawa umożliwi indywidualne traktowanie takich inwestorów – zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Wiceminister Szejna przyznał, że Polska nie wypromowała do tej pory jednolitego, pozytywnie kojarzonego wizerunku. Program ma być gotowy w ciągu dwóch miesięcy.