To był prawdziwy pogrom. Wszystkie główne indeksy traciły na wartości, spadki były procentowo najwyższe w tym roku. Światowe giełdy też na minusach. A frank po porannych rekordach, a później znaczącym spadku wartości, znów pnie się do góry.
[18.52] Frank jest spokojny w swoim szaleństwie. Kosztuje, bagatela, 3,67 zł...
Dla porządku podajmy, jak zamknęły się czołowe europejskie giełdy. Brytyjski indeks FTSE100 na zamknięciu sesji spadł o 2,34 proc., do 5.584,51 pkt. Francuski CAC40 spadł o 1,93 proc. i wyniósł 3.454,94 pkt., a niemiecki DAX o 2,30 proc. i wyniósł 6.640,59 pkt. Amerykanie wciąż grają, polecamy śledzenie ich wykresów na bieżąco.
[17:42] Na franku nic od godziny 15.40 nic specjalnego się nie dzieje. Wciąż oscyluje wokół poziomu 3,68 zł.
Zamknęła się w końcu warszawska GPW, kończąc najgorszą w tym roku sesję niewielkim odreagowaniem. Spadki na WIG20 i mWIG40 okazały się mniejsze niż miało to miejsce jeszcze godzinę temu. WIG20 ostatecznie spadł o 3,26 proc. a mWIG40 o 5,10 proc. Zniżki na pozostałych indeksach pogłębiły się. WIG spadł o 5,06 proc., a sWIG80 o 5,31 proc.
[16:42] Warszawska giełda spływa czerwienią. WIG20 spada o 4,17 proc., WIG o 5,03 proc., sWIG80 o 4,87 proc., a mWIG40 o 5,16 proc.
[16:10] O godzinie 16 napłynęły nowe dane ze Stanów. Wskaźnik aktywności w usługach w USA spadł w lipcu i wyniósł 52,7 pkt. To wynik gorszy niż oczekiwały rynki. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 53,5 pkt. Frank zbliża się do 3,69 zł. Czekają nas kolejne wzrosty?
[15:45] Giełda za oceanem otworzyła się na minimalnym plusie. Dow Jones Industrial wzrósł o 0,06 proc., do 11.874 pkt., a Nasdaq Comp. wzrósł o 0,13 proc., do 2.672 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,02 proc., do 1.254 pkt. Frank nadal umacnia się wobec euro. Teraz ma poziom 1,097 za euro. Również dolar traci do franka, przed godziną 16.00 trzeba za niego zapłacić aż 1,3 dolara. W odniesieniu do złotego także widać umocnienie. Frank sprzedawany jest w tej chwili po kursie 3,6832 zł. Ciekawostką jest, że wobec wszechobecnych spadków jedna spółka świetnie radzi na warszawskim parkiecie. NEMEX odnotowuje aż 45 proc. wzrost.
[15:00] Para EUR/CHF na poziomie 1,10. To osłabienie szwajcarskiej waluty. Frank, po chwilowej zwyżce przed godziną 14.00 stracił na silne wobec złotówki. Teraz trzeba za niego zapłacić 3,6390 zł. Dużo dzieje się na polskiej giełdzie. Nerwowo jest też na Zachodzie. WIG20 traci ponad 2 proc. Jest na najniższym poziomie w tym roku. Poprzedni negatywny rekord był 17 lutego 2011 roku. Jeden z warszawskich indeksów (małych spółek sWIG80) spadł aż o 4,36 proc. Tylko szwajcarska i hiszpańska giełda rośnie.
[12:25] WIG20 spadł o 1,5 proc. do poziomu 2625.53 punktów. Kurs na parze EUR/CHF utrzymuje się na niezmienionym poziomie. CHF/PLN wyceniany jest na 3,63 zł.
[11:15] Na europejskich giełdach spadki: 1,16 proc. traci FTSE 100, 0,68 proc. na DAX oraz 0,43 proc. na CAC40. Również waluty reagują na zapowiedzi o ewentualnej interwencji Narodowego Banku Szwajcarii. Frank kosztował 0,89 euro (spadek o niemal 2,4 proc.). Na parze euro dolar widoczny jest wzrost o 1 proc. do poziomu 1,43. Spadła także wartość franka wobec złotego. Teraz za jednego franka zapłacimy znacznie mniej niż jeszcze trzy godziny temu, bo kurs spadł do 3,61 zł. Para USD/PLN pokazuje osłabienie amerykańskiej waluty. Za dolara zapłacimy 2.8131 zł, natomiast za euro 4,02 zł.
[9:40] Czyżby frank chciał dać wszystkim oddech od nieustannych wzrostów? Przed godziną dziesiątą widzimy kolejny, bardziej zdecydowany spadek kursu do poziomu 3,6240 złotego za jednego franka.
[9:35] Skomplikowana sytuacja na światowych rynkach ma również wpływ na ceny ropy. Co może cieszyć przemysł i kierowców ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku lecą w dół. Za baryłkę ropy trzeba będzie zapłacić 93,1 dolarów. To kolejny spadek o 70 centów, po wcześniejszym o jednego dolara.
To, co się dzieje na franku, to są jakieś jajaRyszard Petru, ekonomista
[9:30] Europejskie giełdy również zareagowały spadkami kursów akcji. Niemiecki index DAX był na poziomie 6717,84 punktów (-1 proc.) , brytyjski FTSE 100 wystartował z 5718,39 punktów (-0,97 proc.), natomiast francuski indeks CAC40 z 3488,66 pkt (-0,7 proc.). Od godziny 9 rano wszystkie spadły o ok. 1,5 proc.
[9:06] Interwencja na franku! Nieoczekiwany spadek do poziomu 3,6760 zł. To samo dzieje się na parze EUR/CHF. Za franka szwajcarskiego trzeba zapłacić 0,9256 euro. Za radykalną zmianą kursu stoi najprawdopodobniej Narodowy Bank Szwajcarii.
- Czy interwencja okaże się skuteczna? Mogłaby gdyby do SNB przyłączył się EFSF kupując obligacje włoskiego i hiszpańskiego rządu. Pytanie jednak czy europejscy liderzy na taki ruch się zdecydują. Jeśli jednak nie uda się powstrzymać wzrostu rentowności na tych rynkach, Bank Szwajcarii będzie miał trudne zadanie - zastanawia się Przemysław Kwiecień, ekonomista X-Trade Brokers.
[8:45] Frank nie odpuszcza i coraz mocniej straszy posiadaczy kredytów w tej walucie. Kolejny rekord to 3,7464 zł.
[8:30] I stało się, kolejna bariera 3,73 zł za franka szwajcarskiego została przekroczona. Dokładny kurs wyniósł 3,7306 zł. Za euro płacimy już 4,0384 zł. Dolar na poziomie 2,8494 zł. Za 100 jenów trzeba zapłacić teraz 3,6912 zł. Funt również drożeje i osiąga poziom 4,6417 zł. Na parze euro dolar kurs wyniósł 1.4167. Zamieszanie na walutach może być wywołane rosnącymi obawami o problemy finansowe Hiszpanii i Włoch. Rynek domniemywa, że Włosi będą chcieli wycofać się z funduszu pomocowego na rzecz pomocy Grecji.
[8:10] Ledwo rozpoczęły się notowania na parze PLN/CHF a frank piął się do góry. Już o 8:10 kurs sięgnął 3,7202 zł.
- To co się dzieje na franku to są jakieś jaja - powiedział w TVN CNBC ekonomista Ryszard Petru.
W USA spadki. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 2,19 proc. do 11 866,62 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 2,75 proc. do 2669,24 pkt., zaś indeks S&P 500 - o 2,56 proc. do 1254,05 pkt.
Spadki również na Dalekim Wschodzie. Główny indeks giełdy w Hongkongu Hang Seng traci ponad 2%, japoński Nikkei - 2,2, koreański KOSPI ponad 2,5%.
9403218
1